Jelenia Góra. Dla kawału wezwał policję

- Wczoraj, około godziny 23.30 zadzwonił na policję mężczyzna i zaalarmował, że pilnie potrzebuje pomocy. Oświadczył, że ma ranę kłutą klatki piersiowej i pilnie potrzebuje pomocy – mówi podinsp. Edyta Bagrowska, rzeczniczka jeleniogórskiej policji.

Zobacz także:
LEMAN ACOUSTIC ZAGRA W JELENIEJ

Policja ustaliła, gdzie mieszka 57-letni jeleniogórzanin i funkcjonariusze pojechali do jego mieszkania. Mężczyzna jednak im nie otworzył. Patrol wrócił pod ten sam adres po niespełna godzinie i wtedy osobnik wpuścił policjantów do środka. Okazało się, że mężczyzna był pijany, nie miał żadnych ran, a historię wymyślił dla zabawy. Mundurowi wystawili mu mandat za bezpodstawne wezwanie policji. Zapłacł 500 zł.