Ze wstępnych ustaleń wynika, że ok. godz. 12.30 mały samolot turystyczny Zodiak nie doleciał do pasa startowego podchodząc do lądowania. Uderzył w budynek, który znajduje się kilkaset metrów przed pasem. Maszyna stanęła w płomieniach, a pilotowi nie udało się wydostać.
Zdarzenie miało miejsce na lotnisku przy ulicy Łomnickiej. Budynek należy do spółki Wodnik, jednak był wyłączony z eksploatacji.
- Zabezpieczyliśmy teren i ugasiliśmy płomienie. Pilota nie udało się uratować - mówi kpt. Andrzej Ciosk z jeleniogórskiej straży pożarnej.
Na miejscu jest już straż pożarna, pogotowie, policja i prokurator. Nieznana jest przyczyna wypadku. Na razie wykluczono powody związane z pogodą.
To kolejny śmiertelny wypadek lotniczy w regionie w ostatnich latach. W 2009 roku w Pastewniku spadła na ziemię awionetka, w której zginęły dwie osoby.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?