Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jelenia Góra: Komunikacja miejska działa fatalnie

Violetta Pietrzak
W niektórych autobusach często nie jedzie nikt poza kierowcą. Ale są też  bardzo przepełnione linie. Pora więc na zmiany
W niektórych autobusach często nie jedzie nikt poza kierowcą. Ale są też bardzo przepełnione linie. Pora więc na zmiany Fot. Marcin Oliva Soto
Po alarmujących sygnałach od Czytelników, sprawdziliśmy, jak jeździ się w Jeleniej Górze komunikacją miejską. Jeleniogórzanie skarżyli się nam, że autobusy jeżdżą chaotycznie: albo przyjeżdża kilka naraz, albo żaden.

Rozkłady jazdy nie są zsynchronizowane, a wieczorem ludzie nie mają czym wrócić do domu. "Zrobiłem wyrywkowe badanie na przystanku Mała Poczta od godz. 14 do 15 - pisze Krzysztof Bulzacki, mieszkaniec Jeleniej Góry, nasz Czytelnik. - Do Cieplic jechało w tym czasie 19 niemal pustych autobusów, czyli kurs był co trzy minuty" - wylicza pan Krzysztof.

- Autobusy w Jeleniej Górze jeżdżą stadami - potwierdza Maria Wrona, która często jeździ z Zabobrza do córki w Cieplicach. - W jednym kierunku kursuje co chwila po kilka wozów, a potem jest długa przerwa - denerwuje się.

Z obserwacji naszych Czytelników wynika też, że szwankuje synchronizacja połączeń. Na przykład o godz. 18 w kierunku osiedla Pod Jeleniami niemal równocześnie wyjeżdżają dwa autobusy. Jeden linii nr 2, drugi nr 11. Następne są dopiero za godzinę. - Bardzo często nie mam połączenia, bo wozy MZK uciekają mi sprzed nosa - skarży się Iza Szewczak, 24-letnia studentka. - Rozkład jest źle ułożony, nie uwzględnia potrzeb studentów - dodaje.

Katastrofalnie jest wieczorem. Kto zostanie w centrum na imprezie, przedstawieniu w teatrze lub koncercie w filharmonii, często musi odstać na przystanku prawie godzinę.

Ale jest szansa, że komunikacja w Jeleniej Górze się polepszy. W marcu ruszają bowiem badania ruchu pasaże-rów. Obejmują one stolicę Karkonoszy oraz sąsiednie gminy, do których dociera komunikacja miejska. Wynajęta firma zbada, gdzie i kiedy jest największy ruch. Na podstawie tych informacji MZK zmieni rozkład jazdy.

Uwagi mogą zgłaszać także pasażerowie. Czekamy na Wasze opinie o komunikacji miejskiej. Przekażemy je samorządowi, bo to on płaci MZK za kursy i jest odpowiedzialny za to, jak się nam jeździ.

Autobusy w Jeleniej często wożą powietrze

System komunikacyjny nie nadąża za zmianami zachodzącymi w Jeleniej Górze. Powstały nowe zakłady pracy, rozrosły się wyższe uczelnie, wybudowano nowe osiedla. Sporo mieszkańców przesiadło się do własnych samochodów, a autobusy Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego kursują tak samo, jak przed laty. Rozkład jazdy nie był zmieniany od kilkunastu lat.

- I to widać - podkreśla Krzysztof Bulzacki, nasz Czytelnik z Jeleniej Góry. Jego zdaniem trzeba pilnie dostosować godziny odjazdów oraz liczby kursów do nowej rzeczywistości.

Największych zmian wymagają kursy do Cieplic, najdłuższe i najbardziej oblegane. - Powinny być tylko trzy linie: 6, 7 i 17, kursujące na przemian - proponuje pan Krzysztof.

Inni pasażerowie skarżą się na złą synchronizację kursów oraz problemy z komunikacją po godz. 23.

Te uciążliwości powinny zniknąć. Miasto zamówiło właśnie badania, które wskażą, kiedy i którymi trasami jeździ najwięcej pasażerów. W ustalaniu danych weźmie udział kilkadziesiąt osób. Przyjrzą się one wszystkim liniom. - Także tym, które obsługują sąsiednie gminy - zapewnia Hubert Papaj, wiceprezydent Jeleniej Góry. Jak wyjaśnia, samorząd nie zamierza likwidować żadnej linii. Chce tylko przystosować siatkę połączeń do potrzeb pasażerów i ułatwić codzienne poruszanie się po mieście. Zostaną więc zmienione godziny odjazdów autobusów, a ruch będzie tak zsynchronizowany, że problemy z przesiadkami odejdą w niepamięć. Autobusy nie będą też jeździły jeden za drugim.

Badania rozpoczną się w marcu i potrwają miesiąc.
Zmiany są konieczne także z powodów finansowych. - Ani Jeleniej Góry, ani sąsiednich gmin nie będzie stać na utrzymywanie obecnego stanu - wyjaśnia Jerzy Lenard, przewodniczący Rady Miejskiej w Jeleniej Górze. Miasto dopłaca do komunikacji około 10 mln złotych rocznie. MZK będzie miał nie tylko nową siatkę połączeń, ale także nowoczesne autobusy i elektroniczne tablice na przystankach. W planach nie ma na razie podwyżki cen biletów. Będą kosztować nadal 2,24 zł.

Wyślijcie uwagi
Co sądzicie o komunikacji miejskiej w Jeleniej Górze? - czekamy na Wasze uwagi.
Zgłaszajcie, które linie w Jeleniej Górze jeżdżą przepełnione, a które puste. Opowiedzcie, na jakich trasach i w jakich godzinach warto puścić dodatkowe połączenia. A może niektóre linie trzeba zlikwidować?

Czekamy na podpowiedzi. Napiszcie, jak oceniacie jeleniogórski Miejski Zakład Komunikacyjny.

Ślijcie pod adresem: [email protected] pomysły i spostrzeżenia. Czekamy też na zdjęcia i filmy z jazdy autobusem. Pokażemy je na portalu: jeleniagora.naszemiasto.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto