25 listopada około godziny 22.30 na numer alarmowy policji zadzwonił pracownik jednej z firm telekomunikacyjnych i powiadomił o podejrzeniu kradzieży kabla na ulicy Transportowej w Jeleniej Górze. Funkcjonariusze, którzy pojechali na zgłoszenie zauważyli mężczyznę pchającego wózek, na którym zauważyli kable. - Mężczyzna na ich widok rzucił się do ucieczki. Po krótkim pościgu został zatrzymany - relacjonuje Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji. Okazał się nim 44-letni jeleniogórzanin, który posiadał brzeszczot i przyznał się do tego, że chwilę wcześniej ukradł kable telekomunikacyjne. Ich wartość została oszacowana na 2000 zł. Skradzione mienie zamierzał sprzedać w jednym z jeleniogórskich punktów skupu złomu. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że 44-latek ma na koncie jeszcze co najmniej trzy kradzieże kabli telekomunikacyjnych i elektrycznych o łącznej wartości ponad 2000 zł. Przestępstw dopuścił się w Jeleniej Górze w listopadzie br.
44-latek trafił do policyjnego aresztu. Teraz za kradzieże grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?