Ten, kto spodziewał się przedwyborczych obietnic srogo się zawiódł. - Jeśli dawać obietnice to takie, którymi po czterech latach będziemy mogli się pochwalić, że się spełniły - mówił na spotkaniu w Jeleniej Górze Grzegorz Schetyna - marszałek Sejmu i jedynka na liście Platformy Obywatelskiej w okręgu legnicko-jeleniogórskim. Dlatego za wiele obietnic dziś publicznie składać nie chciał.
Padły jedynie ogólne sformułowania. - Region jeleniogórski z powodzeniem mógłby stać się drugim Davos, gdzie zjeżdżają ludzie, odbywają się wielkie konferencje i to na okrągło. Tereny mamy piękne, ale brakuje jeszcze infrastruktury - przekonywał Józef Pinior, którego PO wystawiła w wyborach do Senatu. Jego zdaniem trzeba jeszcze powalczyć o lepsze połączenia z innymi częściami kraju i zagranicy, a także pomyśleć o tym, aby chętni mogli lądować też na tutejszym lotnisku.
Józef Pinior pytany o to, jak ma zamiar przekonać do siebie jeleniogórskich wyborców, wśród których nie jest postacią dobrze znaną, odpowiada krótko. - Jestem blisko związany z tymi terenami i sądzę, że jednak ludzie mnie tu znają - przekonywał. Schetyna zauważył, że kiedyś i on startował z tego okręgu jako pierwszy, a teraz jest tu niemal weteranem.
Na dzisiejszym spotkaniu była okazja, aby poznać pozostałych kandydatów na posłów z ramienia PO: Zofię Czernow - obecną wiceprezydent Jeleniej Góry i Jerzego Łużniaka - członka zarządu województwa.
Obecny był również Jerzy Pokój, który, jak mówiono gwarantuje dobre porozumienie między sejmikiem województwa (jest jego przewodniczącym) a samorządem.
Kandydatom towarzyszył Piotr Bory, który koordynuje kampanię na Dolnym Śląsku.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?