Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jelenia Góra: Nie chcą corhydronu od prokuratury

Katarzyna Wilk
Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze ma rozstrzygnąć spór między Jelfą a Prokuraturą Okręgową.

Chodzi o wycofane ze sprzedaży ampułki z corhydronem. Lek jako dowód zabezpieczyła prokuratura. Po jego przebadaniu chciała zwrócić specyfik przedsiębiorstwu farmaceutycznemu. Lecz Jelfa przyjęła tylko ok. 20 tys. fiolek, mniej więcej jedną trzecią depozytu prokuratury.

- Od roku już tego nie robi - mówi Ewa Węglarowicz-Makowska, zastępca prokuratora okręgowego. - Mimo wydanego w sierpniu 2007 roku przez prokuraturę zarządzenia regulującego tę kwestię.

Teraz Jelfa wystąpiła do jeleniogórskiego sądu, bo nie chce więcej odbierać corhydronu. Gdyby tak się stało, oznaczałoby to ogromne problemy dla śledczych. Na liście jest ponad 7 tys. podmiotów m.in.: aptek, hurtowni, szpitali oraz osób fizycznych. Zwracanie każdemu z osobna corhydronu oznaczałoby spore koszty i trwałoby bardzo długo. Wygodniej, by specyfik odebrała Jelfa. - Lek i tak musi trafić do zakładu, który ma go zutylizować - tłumaczy prokurator Węglarowicz-Makowska.

Marek Wójcikowski, prezes zarządu Jelfy, twierdzi, że firma nie uchyla się od przyjmowania wycofanych z obrotu ampułek. Jednak jego zdaniem trzeba rozstrzygnąć kwestię własności leku. Wójcikowski uważa, że leki powinny zostać zwrócone ich właścicielom, czyli np. aptekom i szpitalom. A oddawanie ich producentowi jest niezgodnie z zasadami prawa farmaceutycznego. - Niech sąd zadecyduje, kto ma rację - kwituje prezes.

Afera z corhydronem wybuchła w 2006 r. Niektóre opakowania zawierały solinę, lek zwiotczający mięśnie, którego zażycie grozi śmiercią.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto