Kto był na premierze tegorocznej Odysei Second Life (w piątek 29 lipca) nie mógł uwierzyć w jedną rzecz - że tego wszystkiego młodzi aktorzy nauczyli się zaledwie w dziesięć warsztatowych dni. Sama przyłączam się do zdziwienia, bo moim zdaniem spektakl był naprawdę świetny i wymagał ze strony aktorów i reżysera wytężonej pracy.
Głośna, piękna muzyka, wizualizacje, nowoczesny taniec i szaleńcze światła - a wszystko to w scenerii trochę nierzeczywistej, bo mocno osadzonej w komputerowych grach. Do tego teksty doprawione brakiem poprawności politycznej. Połączenie wszystkich elementów mocno działa na wszystkie zmysły i sprawia, że widz zapomina o świecie wokół, a skupia się wyłącznie na tym, co dzieje się na scenie. A to tylko przedsmak tego, co jeszcze zobaczy jeleniogórska publiczność, bo przedstawienie nie przepadnie jak kamień w wodę, ale praca nad nim będzie trwała dalej i zostanie ono włączone w repertuar Teatru Odnalezionego Łukasza Dudy.
Polsko-niemieckie warsztaty teatralne były współfinansowane przez Unię Europejską w ramach projektu "Od fundamentów po szczyty".
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?