- Liczymy, że znajdziemy tam pozostałości po szubienicy - mówi Paweł Duma, doktorant archeologii z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Naukowcy opowiadają, że murowana szubienica została wybudowany prawdopodobnie w XVI wieku. Żywota dokonywali tam skazani przestępcy.
Dr Daniel Wojtucki z Uniwersytetu Wrocławskiego dodaje, że ze źródeł wiadomo, iż wykonano tam przynajmniej 32 egzekucje. Szubienicę w końcu jednak rozebrano. Znamy dokładną datę tego wydarzenia: 7 listopada 1778 roku.
Zobacz także:
JARMARK ŚWIĄTECZNY
Interesujące, że już w okresie przedwojennym w trakcie wykonywania wykopów pod instalacje, robotnicy odnaleźli na wzgórzu ludzkie kości. - W tym miejscu, gdzie prawdopodobnie znajdowała się szubienica, założymy wykop i tam będziemy pracować - kończy Paweł Duma.
Naukowcy (zrzeszeni w Stowarzyszeniu Ochrony i Badań Zabytków Prawa) mają już na swoim koncie sukcesy związane z poszukiwaniami resztek starych szubiennic. Takie obiekty udało im się odnaleźć w Lubomierzu oraz Złotym Stoku.
W XVI wieku każda większa miejscowość miała swój stryczek. Dlatego też szubienica oczywiście stała również we Wrocławiu. Naukowcy mówią, że ludzi wieszano na terenach należących dziś do PKP, przy ul. Pułaskiego. Gdzie indziej przestępców skracano o głowę. Ścinanie odbywało się na obecnym placu Kościuszki, naprzeciwko budynku banku BZ WBK.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?