Jelenia Góra: Radykalne podwyżki abonamentu w Wodniku. Zmiana taryfy za wodę dotyka kilkadziesiąt małych firm

24 września na stronie BIP Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie opublikowano informację o zmianie taryfy . Decyzją Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu z dnia 6 września 2021 r. zatwierdzono taryfę dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków na terenie gminy Jelenia Góra na kolejne 3 lata. W związku z nią Wodnik podniósł abonament dla przedsiębiorców, którzy zużywają powyżej 40 m3 wody rocznie.

Mąż Sylwii Krajan jest jednym z właścicieli firm, który został dotknięty horrendalną podwyżką. Na co dzień prowadzi warsztat samochodowy i posiada licznik, sumujący zużycie wody w lokalu oraz w domu. W związku z tym przekracza zużycie na poziomie 40 m3 wody rocznie. Nowy abonament wynosi go 420 zł, choć dawniej było to 48 zł. To oznacza, że w ciągu roku będzie musiał zapłacić ponad 5000 zł abonamentu, czyli dwa razy więcej niż za wodę i ścieki.

- Wodnik wytłumaczył nam, że to odgórna decyzja Polskich Wód. Nowa taryfa miała obejmować duże przedsiębiorstwa, ale w związku z tym, że zużywamy 40 m3 wody, to nas też dotyczy abonament. Ludzie, którzy podobnie jak mój maż mają firmy, buntują się przeciwko takim rozwiązaniom. - tłumaczy Sylwia Krajan.

Zwróciliśmy się do rzecznika prasowego spółki Wodnik z prośbą o wyjaśnienie skąd tak duże podwyżki wody dla firm i czy te zostały o tym fakcie poinformowane wcześniej.

- Taryfa została przygotowana przez naszą spółkę i przyjęta przez regulatora. Co do zasady wzrost cen przez 3 lata wyniesie 9,4 procent. Odbiorcy indywidualni niewiele odczują podwyżkę, bo wyniesie ona tylko kilka złotych miesięcznie. Zróżnicowaliśmy opłatę abonamentową dla przemysłu i usług w zależności od wielkości zużycia, co jest technicznie i ekonomicznie uzasadnione. O zmianie taryfy informowaliśmy wielokrotnie w lokalnych mediach - wykupując w nich nawet informacje płatne. Problem, o który Pani pyta, dotyczy kilkudziesięciu małych firm, pozostających na granicy zużycia 40 m3. wody rocznie i - rzeczywiście - dotkliwie odczuwających tę podwyżką, nie mając możliwości alokowania jej w swoje koszty i produkty. - wyjaśnia Zbigniew Rzońca.

Firma Krajan to nie jedyny jeleniogórski przedsiębiorca, który został obciążony podwyżką abonamentu za wodę. Problem dotyczy na pewno kilkudziesięciu przedsiębiorców. Część z nich ma zbiorczy licznik (zużycie wody w domu oraz w lokalu usługowym), a część z uwagi na prowadzoną działalność (np. fryzjerzy) będzie musiała płacić więcej.

- Na warsztacie zużywamy około 6 m3 wody, a pozostałe 10 m3 w domu. Nawet, jeżeli rozdzielę mieszkanie i lokal użytkowy to nie zejdę poniżej 40 m3 rocznie. Dzwoniłam do znajomych, którzy robili odwiert pod studnię i zapytałam, jakie to koszty. Dowiedziałam się, że około 20 000 zł, więc dla mnie byłaby to najszybciej zwrócona inwestycja, bo mam teren i mogłabym wykopać sobie studnię. Za wywóz szamba płaci się około 200 zł, ale wiadomo, że nie każdy ma możliwość, żeby zrobić to samo. - dodaje Sylwia Krajan.

Spółka Wodnik zapewnia, że nie bagatelizuje sprawy. Aktualnie firma stara się wypracować nowe rozwiązania, które mogłyby odciążyć przedsiębiorców, głównie firmy jednoosobowe.

Szukamy, wspólnie z regulatorem, Wodami Polskimi, rozwiązania, które będzie mniej dotkliwe dla tej właśnie grupy odbiorców biznesowych. -dodaje Zbigniew Rzońca, rzecznik prasowy spółki Wodnik