Jelenia Góra. Sesja budżetowa budzi emocje

Jelenia Góra. Budżet na 2015 rok
Sesja budżetowa rozpocznie się w ratuszu o godz. 9 Jeśli jesteście ciekawi na co zostanie przeznaczone najwięcej pieniędzy, czy prezydent uwzględni propozycje radnych, którzy zgłosili kilkadziesiąt poprawek do budżetu oraz czy dojdzie do porozumienia prezydenta i radnych opozycji (także tych z PO), przyjdźcie na sesję.

Radni zgłosili do budżetu poprawki na 38 milionów złotych. Prezydent część z nich uwzględnił i wprowadził do budżetu jako autopoprawki. Ale to może okazać się za mało dla radnych opozycji, którzy m.in. wnioskują o zwiększenie nakładów na sport do 3 procent wartości budżetu.
Jak zagłosują?
Gdyby głosowanie nad budżetem przebiegło tak, jak głosowania podczas sesji we wtorek, gdy żaden z wniosków prezydenta nie przeszedł, bo przeciwko byli radni PiS oraz PO ( ci związani z Obywatelskim Dolnym Śląskiem), to nie ma szans na uchwalenie budżetu. Co wówczas?
Prowizorium budżetowe?
- Taką sytuację określają szczegółowo przepisy – wyjaśnia Marcin Zawiła, prezydent miasta. – Wtedy budżet dla miasta, w formule prowizorium określa Regionalne Izba Obrachunkowa i jest realizowany w części wydatków bieżących. To utrudnia rozwój miasta i będzie szkodziło mieszkańcom bardzo znacznie- dodaje. Jak wyjaśnia prezydent, nie będą mogły być realizowane nowe inwestycje. - I nie będziemy mogli wykorzystać szans, jakie dają fundusze Unijne. Dla przykładu – mamy promesę na przebudowę ulicy Łomnickiej i szansę dofinansowania 85 proc. do kosztów ok. 8 mln. To oznacza, że z budżetu miasta wydalibyśmy na cały ten remont raptem 1 mln zł. Jeśli nie będzie uchwały budżetowej, to nie będziemy mogli tego robić - dodaje Marcin Zawiła.