Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jelenia Góra: Sparzyliśmy się na termach

RS
Budowa cieplickich term znów stanęła. Miasto wstrzymało wypłatę pieniędzy, z powodu finansowych kłopotów lidera projektu – warszawskiej firmy Tiwwal. Na placu widać jedynie pojedynczych robotników.

Władze Jeleniej Góry prowadzą negocjacje, zmierzające do zmiany głównego wykonawcy inwestycji. Dokończeniem tej bardzo opóźnionej już budowy ma zająć się drugi z uczestników konsorcjum zawiązanego do realizacji tego projektu. Jest nim warszawska firma budowlana - Holma.

Jeleniogórskie termy powstają przede wszystkim dzięki pracy firm podwykonawczych. Już wiele miesięcy temu skarżyły się one na nieterminowe regulowanie należności, przez zlecające im roboty konsorcjum. Wówczas Jelenia Góra zdecydowała, że pieniądze nie będą przepływały przez firmę Tiwwal, tylko będzie bezpośrednio płaciła podwykonawcom. Dzięki temu, szybciej lub wolniej, prace posuwały się na przód. Według raportów dotychczas zrealizowano niespełna 50 procent inwestycji. Ostatnio ten sposób rozliczania posypał się.

- Na firmie Tiwwal ciążą tytuły komornicze związane z innymi projektami. Ma zablokowane środki. Nie możemy zawierać nowych umów z jego podwykonawcami - tłumaczy Mirosława Dzika, zastępca prezydenta.

Sytuacja jest trudna, bo gdyby samorząd zapłacił firmie Tiwwal, pieniądze natychmiast przejęliby komornicy. Jednocześnie miasto gwarantuje wypłaty podwykonawcom i wówczas musiałoby zapłacić dwukrotnie za tę samą pracę.

Na spółce Holma nie ciążą takie obciążenia. Ma płynność finansową i zdaniem władz miasta byłaby lepszym partnerem, choć członkowie konsorcjum są ze sobą blisko związani (obie firmy należą do małżeństwa).

Prezydent Marcin Zawiła nie wyklucza też bardziej radykalnego scenariusza. Jest gotowy zerwać umowę i zacząć szukać nowego wykonawcy. - To zastopowałoby prace na minimum cztery miesiące. Tyle potrwałoby przejęcie budowy i wyłonienie nowego wykonawcy – mówi Zawiła.

Pierwotnie planowano, że prace przy termach zakończą się w listopadzie ubiegłego roku. Ostateczny termin rozliczenia inwestycji to 31 października tego roku. Nie wykluczone, że trzeba go będzie ponownie przesuwać. To też nie jest proste bo wymaga to zgody Polskiej Organizacji Turystycznej, która przyznała na termy 19 mln zł dotacji.

Kłopoty z firmą Tiwwal jako generalnym wykonawcą inwestycji sportowych ma nie tylko Jelenia Góra. Znaczne opóźnienie miała budowa kompleksu sportowo-rekreacyjnego w Oleśnicy. Gmina też rozważała pozbycie się wykonawcy. Rozbudowywany przez niego wcześniej miejski basen działał tylko kilka tygodni. Zamknięto go, gdy stwierdzono poważne usterki. W Słupsku zrezygnowano z usług firmy Tiwwal na budowie parku wodnego. Powodem była nieterminowość prac. Opóźniona była budowa basenu w Międzylesiu. Samorząd Garwolina, który budował krytą pływalnię też narzekał na nieterminowość.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto