Kiedy strażnicy miejsc przybyli na ul. Hirszfelda w Jeleniej Górze ujrzeli psa przetrzymywanego w boksie zbytym z płyt wiórowych. Zwierze siedziało na ziemi we własnych odchodach. Było bardzo wychudzone, a na grzbiecie i ogonie nie miało sierści. W rogu boksu stało wiadro z wodą, która już dawno zakwitła. Miejsce przetrzymywania psa nie było zadaszone, a on cały czas był narażony na warunki atmosferyczne. Skórę miał pokrytą ranami.
Ze względu na zagrożenie dla zdrowia i życia, pies został odebrany właścicielowi. Teraz zajmuje się nim weterynarz. Jak się okazuje, stan zwierzęcia jest bardzo poważny.
48-letni właściciel owczarka tłumaczył, że w domu ma remont i z tego powodu był zmuszony umieścić psa w boksie
Ze zdarzenia strażnicy miejscy sporządzili szczegółową dokumentację, która trafi do sądu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?