Uczniom z jeleniogórskich gimnazjów 1, 2, 3 i 4 bardzo spodobał się pomysł pomocy rówieśnikom w Kamerunie i zbierania pieniędzy na wybudowanie w wiosce studni. Patronat medialny nad akcją mają "Gazeta Wrocławska" i Muzyczne Radio.
- Namówię rodziców, by kupili na Sylwestra tylko dwie petardy, a resztę pieniędzy dali do puszki - obiecuje Kasia Jamróz z Gimnazjum nr 1. W szkołach, które przystąpiły do akcji będą ustawione puszki, do których można wrzucać dowolne datki. Zostaną one przeznaczone na pomoc rówieśnikom uczniów w Afryce. Akcję wspiera podróżnik i himalaista Rafał Fronia, który odwiedza gimnazja i opowiada uczniom o swoich podróżach. Pomysłodawcą takiej formy pomocy jest Józef Liebersbach, a koordynuje ją Małgorzata Grzelczyk z DODNu w Jeleniej Górze.
Koszt budowy jednej studni waha się od kilkunastu tysięcy złotych do 40 tys. zł. Jest to uzależnione od podłoża geologicznego. Odległość między studniami w Kamerunie to kilka, a nawet kilkanaście kilometrów. Jeśli jest ona większa to mieszkańcy wioski po prostu przenoszą swoją siedzibę bliżej. Chodzenie po wodę zajmuje cały dzień, uniemożliwiając np. naukę w szkole.
To, co my mamy na codzień - woda zdatna do picia dla mieszkańców Kamerunu to prawdziwy skarb. Warto o tym pamiętać.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
