Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jelenia Góra: Zamknęli fabrykę moherowej włóczki

Mariusz Junik
Osiemdziesięciu pracowników Jeleniogórskiej Przędzalni Czesankowej Anilux przyszło wczoraj ostatni dzień do pracy. W połowie maja sąd ogłosił upadłość firmy produkującej włóczki, także moherowej, do wyrobu m.in. słynnych beretów.

Zakład miał coraz większe długi (w maju było to 8 mln zł) i tracił płynność finansową. Jego roczne przychody to ok. 6 mln zł i były zbyt małe, aby sam sobie poradził z kłopotami.

Właściciel, czyli Skarb Państwa, nie chciał dokapitalizować firmy. Próbował ją kilka razy sprzedać, jednak bez skutku. Nie pomogło nawet obniżenie ceny do 1,5 mln zł.

- Przez tyle lat ze strony załogi było mnóstwo wyrzeczeń, byle tylko utrzymać miejsca pracy. Wszystko na nic - mówi Maria Dobosz, szefowa związków zawodowych.
Pracownicy zgodzili się nawet na obniżenie części wynagrodzeń, jednak i to nie pomogło.

To trzeci zakład przemysłu lekkiego w regionie jeleniogórskim, który ostatnio zakończył działalność. Przed rokiem upadły Zakłady Lniarskie "Orzeł" w Mysłakowicach, a wcześniej Fabryka Dywanów w Kowarach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto