Jak wyjaśnia Adam Kurzydło, prokurator rejonowy w Jeleniej Górze dzisiaj przed prokuratorem powinien stanąć 55-letni kierowca busa, który w sobotę po pijanemu kierował busem. Wiózł z meczu 15 młodych zawodników Pogonii Świerzawa. Miał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Na drodze w pobliżu Mysłakowic podczas wyprzedzania innego auta, kierowca stracił panowanie nad pojazdem i bus przewrócił się na bok. Na szczęście, nikomu nic poważnego się nie stało. Chłopcy po przebadaniu w szpitalu powrócili do domów. Kierowca trzeźwiał w policyjnej izbie zatrzymań. Dzisiaj ma zostać doprowadzony do prokuratury. Prawdopodobnie zostanie postawiony mu zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Grozi za to kara od roku do 10 lat więzienia. Dopiero po poniedziałkowym przesłuchaniu w prokuraturze okaże się czy do sądu trafi wniosek o aresztowanie sprawcy wypadku. Marian M. pochodzi ze Złotoryi i jest zawodowym kierowcą od kilkudziesięciu lat. Pracował w różnych firmach transportowych. Auto do przewozu drużyny zostało wynajęte przez klub Pogoń Świerzawa od firmy, która na co dzień przewozi pasażerów na lokalnych trasach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?