Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jelenioa Góra: Kluby sportowe czekają na dotacje

Rafał Święcki
Koszykarze Sudetów chcą wrócić do I ligi. Potrzeba im rocznie 600-800 tys. zł
Koszykarze Sudetów chcą wrócić do I ligi. Potrzeba im rocznie 600-800 tys. zł Dariusz Gdesz
Przyszłość jeleniogórskich klubów sportowych zależy w dużym stopniu od wsparcia, jakiego udzieli im miasto Jelenia Góra. Kluby z niecierpliwością czekają na podział miejskich pieniędzy. W projekcie budżetu na ten rok zapisano na ten cel nieco ponad 2,5 mln zł.

Nie wiadomo jeszcze, czy ta kwota nie zmieni się, bo prace nad uchwałą jeszcze trwają. Ostatnio dołożono 150 tys. zł na rozwój sportu kwalifikowanego. W sumie profesjonalne drużyny mają otrzymać do podziału 750 tys. zł. To o 100 tys. zł więcej niż w ubiegłym roku. Miasto zabezpieczy również fundusze na stypendia dla najlepszych sportowców z pierwszych składów drużyn (około 300 osób). Zniesiono też barierę wiekową, która sprawiała, że zawodnik mający więcej niż 25 lat nie mógł liczyć na wsparcie.

- To było chore, bo najlepsi zawodnicy nie dostawali pieniędzy, a otrzymywał je 16-letni junior - mówi Daniel Sadowski, prezes koszykarskich Sudetów. Wiceprezes Klubu Piłki Ręcznej Jelenia Góra Michał Matuszewski żałuje jednak, że do zasad rozdzielania stypendiów nie udało się wprowadzić innego postulatu.

- Chcieliśmy, żeby miasto przekazało nam pulę pieniędzy na stypendia, abyśmy mogli sami decydować o ich wysokości dla poszczególnych zawodniczek, w zależności od ich poziomu - mówi wiceprezes Matuszewski. Miasto przeznaczy na stypendia 523 tys. zł. 900 tys. zł ma kosztować szkolenie dzieci i młodzieży oraz organizacja imprez sportowych w mieście. Przewidziano też 10 tys. zł na nagrody za dobre wyniki dla sportowców i trenerów.

Pieniądze na sport kwalifikowany będą dzielone na dotychczasowych zasadach. Każdy klub będzie mógł się o nie ubiegać. O wysokości dotacji będzie decydowała komisja. W ubiegłych latach pieniądze dzielono pomiędzy wielu beneficjentów. Dostawali je np. słabo grający piłkarze i znacznie lepiej radzący sobie w swych ligach koszykarze lub szczypiornistki. Poprzednie władze miasta rozważały pomysł, by powiązać wysokość dotacji z wynikami sportowymi, ale niczego nie zmieniono. Obecny prezydent Marcin Zawiła nie chce otwierać teraz dyskusji z działaczami sportowymi na temat sposobu podziału pieniędzy.

- Chcę ją przełożyć, bo gdybyśmy zaczęli o tym rozmawiać, kluby dostałyby pieniądze za kilka miesięcy, z dużym opóźnieniem - tłumaczy prezydent. Kluby i tak będą musiały poczekać. Budżet miasta zostanie uchwalony prawdopodobnie na początku lutego. Uchwały o stypendiach i sporcie kwalifikowanym czekają na opinię wojewody i Regionalnej Izby Obrachunkowej. Potem muszą zaczekać na publikację w dzienniku urzędowym województwa. Wejdą w życie po upływie 14 dni od ich ogłoszenia. W optymistycznym wariancie pieniądze trafią do klubów dopiero w marcu.

Jak Jelenia Góra powinna wspierać miejscowe kluby sportowe?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto