Powodem przerwania wyprawy jest oberwanie się fragmentu lodowca.
Warunki na icefallu są skrajnie niebezpieczne, nad drogą prowadzącą do Obozu I wisi częściowo naderwany serak, który grozi zawaleniem na lodospad i operujących tam ludzi
– poinformował Polski Himalaizm Zimowy. Jak czytamy, wytyczanie dalszej trasy wspinaczki wymagałoby częstego przebywania himalaistów w niebezpiecznym terenie. Z tego powodu kierownik wyprawy Marcin Kaczkan podjął decyzję o zakończeniu jej.
W wyjściu na Lhotse uczestniczy jeleniogórzanin Rafał Fronia. W ramach tego samego wyjazdu miał on atakować także Mount Everest.
źródło: UM Jelenia Góra
– O 08:00 czasu lokalnego ekipa wyruszyła w drogę powrotną do Polski. W ciągu trzech dni wspinacze powinni dotrzeć do Katmandu, a na początku przyszłego tygodnia wrócić do kraju – informuje PHZ.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?