Po południu w poniedziałek, wtorek i środę wszyscy mogą przyjść pomóc ubijać zeskok na skoczni narciarskiej w Lubawce
Na skoczni narciarskiej w Lubawce trenować mają zawodnicy klubu „Luks Ski". Aby to było możliwe, trzeba im pomóc w udeptaniu zeskoku. Dojazd, czyli obszar, na którym skoczkowie wyhamowują po skoku został ubity ratrakiem w piątek. Ale ratrak nie dał rady ubić zeskoku. Muszą to zrobić narciarze. O pomoc proszeni są wszyscy chętni, którzy mogliby przyjść na skocznię z butami i nartami po popołudniu w poniedziałek, wtorek i środę.