Od początku widać było, że starcie z Orkanem nie będzie należało do łatwych. Goście przeważali na boisku, ale nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Ku radości miejscowych kibiców w 18. min świetnym podaniem z prawego skrzydła Bartosz Poszelężny obsłużył Oskara Gizińskiego, a napastnik Karkonoszy otworzył wynik spotkania. Trzy minuty później przyjezdni mogli popsuć nastroje jeleniogórzan, kiedy to na własnej połowie piłkę stracił Skydan, a Kruk pomknął pod bramkę strzeżoną przez Mateusza Marceniuka. Bramkarz Karkonoszy, który jest jeszcze w wieku juniora doskonale skrócił pole, wyczekał rywala, a obrońcy zdążyli wrócić i oddalić niebezpieczeństwo. W 23. min jeleniogórzanie zadali kolejny cios. Staniszewski zagrał do środka do Poszelężnego i asystent przy pierwszej bramce wpisał się tym razem na listę strzelców. Ataki miejscowych były coraz śmielsze. W 27. min bliski szczęścia był „Giziński”, ale trafił w słupek. W 36. minucie biało-niebiescy potwierdzili, że stać ich na wiele, bowiem podwyższyli na 3:0. Tym razem autorem gola był ukraiński obrońca Walerii Skydan. Do przerwy więcej bramek nie padło, a po zmianie stron Karkonoszy jeszcze raz uradowały swoich kibiców. W 55. min drugą bramkę w tym meczu zdobył Bartosz Poszlężny, ustalając wynik na 4:0. Było to czwarte zwycięstwo Karkonoszy w sezonie.
W innych meczach 8. kolejki: Strzegom – Grębocice 8:2 (5:0), Bolesławiec – Wąsosz 0:0, Prochowice – Rudna 1:1 (0:0), Złotoryja – Mirsk 4:0 (3:0), Głogów – Chocianów 6:0 (3:0), Ruszów – Ścinawa 1:2 (0:1). Pauza: Jędrzychowice.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?