Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karkonosze: Wąwóz Kamieńczyka zamknięty. Niebezpiecznie osunął się blok skalny ZDJĘCIA

Rafał Święcki
Karkonosze: Wąwóz Kamieńczyka zamknięty. Karkonoski Park Narodowy zamknął wejście do Wąwozu Kamieńczyka, jednej z najchętniej odwiedzanych atrakcji w Karkonoszach.

Pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego usuwają wielki głaz, który osunął się w Wąwozie Kamieńczyka i mógłby zagrozić wchodzącym tam turystom. Prace potrwają do świąt Bożego Narodzenia. Do tego czasu wąwóz, który jest jedną z najchętniej odwiedzanych atrakcji w Karkonoszach, będzie zamknięty. Istnieje bowiem zagrożenie dalszym osuwem ziemi i skał na pomost, którym turyści podchodzą do 27-metrowego wodospadu Kamieńczyka.

Karkonosze: Wąwóz Kamieńczyka zamknięty

Blok skalny zatrzymał się tuż nad kładką na ochronnych siatkach. Kilkutonową skałę trzeba będzie opuścić na linach.

- Poza tym tego konieczne jest dokonanie przeglądu ścian wąwozu, czy nie ma innych obluzowanych głazów i skontrolowanie zabezpieczeń - mówi Andrzej Raj, dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego.

O tym że ściany wąwozu są niestabilne wiadomo od dawna. Dochodziło tu do wypadków. W 1973 roku miało miejsce zdarzenie śmiertelne. W części, która obecnie nie jest udostępniona do zwiedzania, nastąpił obryw skalny i w jego konsekwencji śmierć poniosły dwie osoby: kobieta i dziecko. Po tej tragedii przeprowadzono szereg prac zabezpieczających, część zboczy została osłonięta metalową siatką. Mimo to szlak do wodospadu Kamieńczyka został zamknięty na wiele lat. Dopiero w latach 90-tych XX w. szlak ten ponownie otwarto, a w 2003 roku przeprowadzono gruntowny remont i zastąpiono betonowy pomost metalową kładką.

Co roku wąwóz odwiedza 110 – 130 tysięcy turystów. Warunkiem podejścia pod wodospad jest założenie kasku ochronnego.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto