Świąteczne ozdoby na rynku w Katowicach podzieliły mieszkańców
Gigantyczne jaja, a także imponujących rozmiarów zające, w tym złoty zając, baranki i kurczęta – to ozdoby, które przy okazji świąt i jarmarku wielkanocnego stanęły na rynku w Katowicach i szybko podzieliły katowiczan.
Jedni bezlitośnie i krótko ocenili, że dekoracje są kiczowate i zwyczajnie nie wyglądają dobrze na centralnym placu stolicy aglomeracji śląskiej.
- Bezguście – napisał w mejlu do redakcji pan Adam. - Rozumiem, że dzieciom mogą się podobać, od biedy dorosłym też, bo jak nie wielkie jaja i zając to zostaje wielki pusty plac, ale pamiętajmy, że mówimy o mieście wojewódzkim, które ma wielkomiejskie ambicje! Niech będą ozdoby, ale niech będą ze smakiem – dodał.
Katowice słyną z bożonarodzeniowych iluminacji, ale na dekoracje wielkanocne ewidentnie nie mają pomysłu
Trudno się z tą opinią nie zgodzić. O ile Katowice słyną z bożonarodzeniowych iluminacji, to na dekoracje wielkanocne ewidentnie nie mają pomysłu. W efekcie pierwsze większości się podobają, a drugie, które mamy obecnie, zdecydowanie budzą mieszane uczucia. Tu nic nie jest podświetlane, nie ma gry światłem, uroku całości nie dodaje zapadający zmrok, który jednocześnie kryje mankamenty niektórych ozdób.
Zamiast tego na rynku w Katowicach króluje dosłowność, a w oczy kole wykładzina imitująca trawę. Tymczasem może być ciekawej. Niektóre miasta stawiają również na dekoracyjne jaja, czy zające, ale w ażurowej konstrukcji do tego pięknie podświetlane. Popularne są też jaja, także w większych rozmiarach, ale artystycznie pomalowane, albo z symbolami miasta.
Oczywiście nie wszystkim tegoroczne dekoracje wielkanocne Katowic się nie podobają. - Jak dla mnie są fajnym pomysłem, trochę radości w ciężkich czasach wirusa – napisała pani Klaudia na naszym profilu na Facebooku. - Moim zdaniem fajne. Przynajmniej jest kolorowo i trochę radości dla dzieci – dodała pani Monika.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?