Jeden z mieszkańców Kowar zatrzymał pijanego kierowcę, zabrał mu kluczyki, a następnie wezwał policję. Najpierw jednak obserwował całą sytuację. Pijany kierowca próbował wyjechać z parkingu na ulicę. Najpierw najechał na krawężnik, później omal nie uderzył w inny samochód. Wtedy czujny mieszkaniec dał my znak, żeby się zatrzymał. Gdy pijany 54-latek wyszedł z auta, ten zabrał mu kluczyki i wezwał policję. Tym sprytnym sposobem udało się zatrzymać kolejnego kierowcę jadącego na podwójnym gazie. Po badaniu bowiem okazało się, że ma ponad 2,5 promila alkoholu.
Kierowca trafił do aresztu. Teraz grozi mu nawet do 2 lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?