- Padło wiele pytań, między innymi o to, czy pojawi się ryzyko nieopłacalności wydobycia, zamykania kopalń i hut - powiedziała nam Dorota Czudowska (PiS), senator z okręgu legnicko-jeleniogórskiego. - Los tej ustawy wydaje się przesądzony. Już wcześniej jej skutki finansowe zostały zapisane w budżecie.
Zobacz też: Związkowcy KGHM chcą wyższych płac
Głosowanie potwierdziło obawy Czudowskiej. 60 senatorów opowiedziało się za ustawą (bez wnoszenia poprawek), 30 było przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa wraca do Sejmu. Potem trafi na biurko prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Ustawa o wydobyciu niektórych kopalin jest projektem rządowym. W tym roku ma przynieść budżetowi państwa około 1,8 mld zł, a w kolejnych latach po ok. 2,2 mld zł. Podstawą opodatkowania będzie ilość miedzi i srebra zawarta w wyprodukowanym koncentracie. W regionie skutki ustawy dotkną przede wszystkim KGHM. - Jeśli prezydent podpisze ustawę, złożymy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Podstawą będzie brak odpowiedniego vacatio legis - zapowiedziała Czudowska.
Czy popierasz pomysł wprowadzenia podatku od kopalin?
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?