Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miał 2,5 promila i złodziejskie zapędy! Skończył w rowie

Paulina Gadomska
archiwum nm
Do 5 lat grozi mężczyźnie, który po pijaku ukradł samochód i jadąc zygzakiem wylądował w rowie. Świadkowie chcieli pomóc poszkodowanemu, ale gdy zorientowali się, że jest kompletnie pijany, przypilnowali do czasu przyjazdu policji.

Pijany 32- latek przechodząc obok posesji w Kowarach zauważył otwarty samochód. Gdy podszedł bliżej spostrzegł, że w środku są również kluczyki. Nie zastanawiał się długo- wsiadł za kółko i odjechał.

Jego podróż do najłatwiejszych nie należała. Stan upojenia, w którym się znajdował pozwalał jedynie na poruszanie się od krawężnika do krawężnika, a na sam jej koniec wpadł do rowu.

Świadkowie, którzy zauważyli auto w rowie postanowili pomóc poszkodowanemu. Jeszcze wtedy nie wiedzieli, że zionie on alkoholem. Gdy się zorientowali, wezwali policję i uniemożliwili 32- letniemu mieszkańcowi powiatu jeleniogórskiego oddalenie się z miejsca zdarzenia.

Policjanci, którzy przybyli na miejsce stwierdzili, że mężczyzna ma blisko 2,5 promila alkoholu we krwi. Mężczyzna trafił do aresztu. Grozi mu do 5 lat więzienia za kradzież samochodu i jazdę po pijaku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Miał 2,5 promila i złodziejskie zapędy! Skończył w rowie - Jelenia Góra Nasze Miasto

Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto