Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Misja baptystów

(ROB)
- Pomoc innym to dla mnie olbrzymia satysfakcja - mówi Ken Hevreyen. Obok jego żona, Gizela.(FOT. MARCIN OLIVA SOTO)
- Pomoc innym to dla mnie olbrzymia satysfakcja - mówi Ken Hevreyen. Obok jego żona, Gizela.(FOT. MARCIN OLIVA SOTO)
LWÓWEK ŚL. - Nikomu nie odmówimy pomocy - mówi Ken Hevreyen, Australijczyk i pastor zboru baptystów, którzy działają w Lwówku. Tej zimy uruchomili oni przytulisko dla bezdomnych.

LWÓWEK ŚL. - Nikomu nie odmówimy pomocy - mówi Ken Hevreyen, Australijczyk i pastor zboru baptystów, którzy działają w Lwówku.

Tej zimy uruchomili oni przytulisko dla bezdomnych. Potrzebujący otrzymają odzież, ciepłą zupę i miejsce do spania. - Trafiają do nas ludzie, którzy zgubili właściwą drogę życiową. Często nie jest to ich wina - mówi Ken Hevreyen. Każdy może liczyć na talerz ciepłej zupy i herbatę.

W przypadku noclegowni, baptyści współpracują z policją. - Efekty są bardzo dobre - mówi młodszy inspektor Zdzisław Mirecki, zastępca komendanta miejscowej policji. Funkcjonariusze, którzy znajdą w nocy bezdomnego, kierują go do nietypowej noclegowni. - Gdyby nie Ken, musielibyśmy odwozić tych ludzi do schroniska do Jeleniej Góry albo Bolesławca - mówi Z. Mirecki.

Przytulisko to tylko część działalności baptysów. Latem uruchomili oni w centrum miasta przechowalnię najmłodszych. Mieszkańcy, którzy chcieli zrobić zakupy, zostawiali pod opieką misjonarzy swoje dzieci i odbierali je po wyjściu ze sklepu.

Ken współpracuje z pobliskim ośrodkiem szkolno-wychowawczym. Organizuje dla niepełnosprawnych zajęcia z hipoterapii. Zorganizował też mikołajki. Za pomoc innym Baptyści nie biorą ani złotówki.
Ken Hevreyen otrzymał niedawno honorowe obywatelstwo Lwówka. - To człowiek o olbrzymim sercu - mówił podczas uroczystości nadania obywatelstwa przewodniczący rady Eugeniusz Ścigan. Australijczyk podkreśla, że nadal będzie pomagał innym. - Taka jest moja misja - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto