Spis treści
Dlaczego warto morsować?
Dolnoślązacy kochają morsowanie. Cotygodniowe spotkania klubów i wspólne kąpiele świadczą o tym najlepiej. Morsów spotkamy na wrocławskim Morskim Oku, nad jeziorem w Kunicach pod Legnicą, w Piechowicach i Przesiece. Mają swoje ulubione miejsca i rytuały. Bo dla nich kąpiele lodowatej wodzie, to także towarzyskie spotkania. Celebrują mikołajki, walentynki, morsują na cele charytatywne. I przy okazji - dbają o dobrą kondycję, zdrowie i hart ducha. Trzeba być zdeterminowanym, by wykąpać się w wodzie, która ma 10 stopni C.
Dlaczego warto morsować?
- Morsowanie hartuje ciało
- Zwiększa tolerancję na zimno
- Może zwiększyć odporność organizmu
- Poprawia ukrwienie skóry
- Przyśpiesza regenerację po wysiłku
- Rozprawia się z cellulitem
- Zwiększa metabolizm i spalane kalorii
- Pomaga pozbyć się bólu przy chorobach stawów
To tylko niektóre zalety morsowania. Można do nich dodać poprawę nastroju, lepszy sen i pozytywne nastawienie do życia.
Jak morsować z głową?
Morsowanie nie jest dla każdego. Warto poradzić się lekarza, zanim zdecydujemy się na lodowate kąpiele. Odradza się je osobom z chorobami serca i układu krążenia, miażdżycą, nadciśnieniem i niedoczynnością tarczycy. Także nie powinny morsować kobiety w ciąży.
Pozytywny wpływ na zdrowie daje morsowanie uprawiane przynajmniej raz w tygodniu. Wszystko zależy jednak od indywidualnej kondycji i doświadczenia każdego morsa. Częstotliwość i czas trwania kąpieli należy zwiększać stopniowo. Na początek wystarczy kilka minut.
Do takich kąpieli trzeba się przygotować. Jak to zrobić?
- Oswoić ciało z niskimi temperaturami i brać zimne prysznice;
- Znaleźć w swojej okolicy grupy morsów i z nimi wejść do wody pierwszy raz;
- Pamiętać o rozgrzewce przed wejściem do wody;
- Czapka, specjalne buty do morsowania rękawiczki zwiększą komfort kąpieli;
- Gorąca herbata, szlafrok i ciepła odzież po kąpieli są obowiązkowe.
Gdzie najlepiej morsować na Dolnym Śląsku?
Dolnośląskie morsy są bardzo aktywne i zorganizowane. Grupy wrocławska, głogowska, legnicka, przesiecka, wałbrzyska, dzierżoniowska i inne mają w regionie swoje stałe miejscówki, gdzie regularnie jeżdżą na kąpiele. Planują też wyjazdy i teraz na przykład umawiają się na walentynkowe morsowanie w Mielnie. Na te spotkania przebierają się w pomysłowe stroje, wspólnie bawią i pływają. Ich aktywność jest imponująca.
Gdzie można spotkać morsów na Dolnym Śląsku? Kliknijcie galerię, by poznać popularne miejsca
ZOBACZ TEŻ:
Botoks 2.0? Naukowcy potwierdzają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?