Do Przesieki przyjechały morsy z Wrocławia, Ostrowa Wielkopolskiego, Lubania, Jeleniej Góry, Zielonej Góry, Strzegomia a nawet Świnoujścia. Nie zabrakło organizatorów z klubu morsów w Przesiece.
– W ubiegłym roku było około 45 morsów, w tym roku spodziewamy się około 60, ale może i więcej – mówi Anna Kurowska ze Stowarzyszenia Rada Odnowy Przesieki i Przesieckiego Klubu Morsów.
Najmłodsza uczestniczka lodowatej kąpieli miała 7 lat. Przyjechała razem z mamą z Ostrowa Wielkopolskiego. – W Podgórnej kąpię się pierwszy raz,- mówi mama Wiktorii Marta Portaszak z Ostrowa Wielkopolskiego. Bardzo nam się tutaj podoba – powiedziała. Anna Kurowska podkreśla, że tylko w Przesiece można legalnie wykąpać się pod wodospadem.
- Jest super, ale za ciepło - śmieli się śmiałkowie,. Jak oceniali, woda miała około 4 stopni Cejsjusza. Na dworze było 7 stopni. Wielu z nich po Biegu Icemana jeszcze raz wchodziło do wody.
Bieg Icemana w tym roku był nowością w programie imprezy. Poprowadził go Holender mieszkający w Przesiece Win Hof, który ma przydomek „Iceman”. Ma on na swoim koncie około dwudziestu rekordów Guinnessa, gównie w zadaniach związanych z zimnem. – To piękna tradycja – powiedział Wim o morsowaniu. – Ja proponuje nową, biegamy 5 kilometrów w samych spodenkach. W biegu wzięły udział 32 osoby.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?