Muzeum Karkonoskie.
Na wystawę składa się 170 prac wykonanych przez włoskich, niemieckich i niderlandzkich artystów pomiędzy XVI a XVIII wiekiem. Prace pochodzą z Muzeum Narodowego we Lwowie. Ekspozycję w Jeleniej Górze zawdzięczamy współpracy Muzeum z wałbrzyską galerią BWA oraz Muzeum Narodowym we Lwowie.
- Prace są częścią większego zbioru dzieł sztuki, jaki zgromadził Andrzej Szeptycki – grekokatolicki arcybiskup lwowski i założyciel prywatnej fundacji, która z czasem przeobrażona została w Muzeum Narodowe we Lwowie - mówi Igor Kożan, dyrektor Muzeum narodowego we Lwowie. Ich odnowienie trwało wiele lat. Wiele rysunków było niemal niewidocznych. Do życia i do możliwości wystawiania przywrócił je Wadym Wołkow, konserwator kolekcji rysunków, kurator wystawy ze strony Muzeum Narodowego we Lwowie. Cała kolekcja liczy 600 dzieł, na wystawie oglądamy dzieła, które wybrali pracownicy muzeum we Lwowie.Tą imponująca i wartościowa kolekcja jest z pewnością najlepszą kolekcją rysunku zachodnioeuropejskiego w zbiorach ukraińskich placówek muzealnych.
Rysunek Michała Anioła
Są tu rysunki wykonane w różnych technikach, w tym węglem, tuszem, ołówkiem, sangwiną czy kredą. Wśród prac są zarówno wprawki, które powstawały w ramach nauki, jak i szkice, które artyści wykonali przed przystąpieniem do tworzenia prac malarskich.
Chlubą kolekcji jest dzieło przypisywane Michałowi Aniołowi (1475 - 1564) „ Apostoł”.
- mówi Gabriela Zawiła, dyrektorka Muzeum karkonoskiego w Jeleniej Górze.
Na wystawie można zobaczyć prace: Giovanni Battista Tiepolo, Giovanni Battista Piazzetta, Giovanni Battista Pitoni, Salvatore Rosa, Francesco Solimena, Reno Guido, malarzy z kręgu Giacomo Tintoretto i wielu innych.
Do unikatowych eksponatów należy rysunek „Zdjęcie z krzyża” znanego flamandzkiego malarza, mistrza rysunku i grawiury, ucznia Rubensa- Antona van Dycka (1599 –1641).
- wymienia Gabriela Zawiła.
Na wystawie są również prace przedstawicieli niemieckiej szkoły malarskiej: Chrystiana Wilhelma Dietricha oraz Hansa Rottenhammera.
Cenna kolekcja
Różnorodność zarówno w nazwiskach, krajach i czasie, w którym powstawały poszczególne prace oraz zróżnicowane technik, czyni kolekcję bogatą i stanowi o dużym znaczeniu kolekcji.
Wystawę można oglądać do 5 czerwca. Na wernisażu, który odbył się wczoraj były tłumy. Każdy podkreślał, że wróci do Muzeum, by dokładnie obejrzeć każdą z prac. - Takie kolekcje rzadko trafiają do małych placówek muzealnych, trzeba koniecznie skorzystać z okazji, by poznać prace najwybitniejszych artystów - mówili uczestnicy wernisażu.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
