Nowe lampy pojawią się w salach operacyjnych. Sfinansuje je Fundacja TAURON, ale przed szpitalem w Jeleniej Górze ogromne wyzwania

Szpital w Jeleniej Górze posiada kilkanaście oddziałów, na których leczą się pacjenci nie tylko z powiatu karkonoskiego. W ciągu jednego dnia wykonywanych jest około 40 zabiegów operacyjnych, dlatego zakup nowoczesnego oświetlenia stał się jednym z priorytetów, o jaki wnioskowali zarządzający jednostką. Dzięki fundacji TAURON i wsparciu senatora Krzysztofa Mroza stało się to możliwe.

- Wiemy, że szpital w Jeleniej Górze potrzebuje kolejnych inwestycji i staram się, w miarę możliwości, go wspierać. Dostaliśmy informację, że na bloku operacyjnym są zużyte, stare, ponad dwudziestoletnie lampy, a TAURON, jak wiemy, jest firmą, która dostarcza energii. Poprosiłem dyrekcję szpitala, żeby zwróciła się z prośbą o dotację do spółki, a ta dziś przekaże czek na 100 000 zł na sfinansowanie oświetlenia na blokach operacyjnych. - powiedział na dzisiejszej konferencji Krzysztof Mróz.

Senator dodał, że dzisiejsza konferencja nie odbyłaby się bez hojnej darowizny od spółki Skarbu Państwa, która nie jest jedyną, hojnie obdarowującą rozmaite instytucje, szczególnie w trudnych czasach pandemii.

W WCJSK pojawił się również wiceprezes ds. korporacyjnych TAURON Artur Warzocha, który opowiedział o aktualnych działaniach spółki, a także argumentował, dlaczego fundacja zdecydowała się wesprzeć szpital.

- Staramy się wszędzie tam, gdzie prowadzimy działalność biznesową wspierać lokalne inicjatywy i wychodzić naprzeciw oczekiwaniom społeczności. Czujemy się powołani do tego, jako spółki z udziałem Skarbu Państwa, żeby w tych trudnych momentach, a przypomnę, że jesteśmy w czasie wygasającej, piątej fali, pandemii, wesprzeć wysiłki lokalnych jednostek. Te inwestycje unowocześnią blok operacyjny i zwiększą jego efektywność. Dla pacjentów i mieszkańców, którzy korzystają z usług medycznych oznacza to skrócenie czasu oczekiwania na zabiegi. - informował Artur Warzocha.

Zbigniew Markiewicz, zastępca dyrektora ds. lecznictwa tłumaczył, jak ważny dla szpitala jest zakup oświetlenia do sal operacyjnych.

- Blok operacyjny jest sercem każdego szpitala i właściwe oprzyrządowanie, właściwy sprzęt, pozwoli nam na bardziej precyzyjne i bardziej komfortowe funkcjonowanie tego miejsca. W ciągu dnia wykonujemy około 40 zabiegów na 7 salach operacyjnych przez 5 dni w tygodniu, doliczając do tego zabiegi z ostrego dyżuru, które odbywają się przez całą dobę i wszystkie dni świąteczne. Taki sprzęt jest nam niezbędny. - dodał Zbigniew Markiewicz.

Oświetlenie pozwoli na wyposażenie dwóch sal operacyjnych, ale szpital będzie się starał zmodernizować cały blok operacyjny.

Senator poinformował również, że ministerstwo dofinansuje Karkonoską Państwową Szkołę Wyższą w Jeleniej Górze w kwocie 1 mln złotych na poprawę jakości kształcenia. KPSW jest jedną z 11 wytypowanych szkół. Placówka musiała spełnić różne kryteria. Wśród nich znalazła się, m.in. jakość kształcenia, alei losy absolwentów, a to znaczy, że pod uwagę brano informację tym, jak wielu byłych uczniów znalazło pracę. Krzysztof Mróz ma nadzieję, że w szkole już od 1 października wystartuje nowy kierunek, tj. ratownictwo medyczne, a absolwenci w przyszłości zasilą szeregi WCJSK w Jeleniej Górze.

O potrzebach i aktualnej sytuacji szpitala rozmawialiśmy również z Tadeuszem Szczerbatym, zastępcą dyrektora ds. eksploatacyjno-technicznych WCJSK.

Jakie są najpilniejsze potrzeby szpitala?

Bardzo duże. Na pewno czekamy na ogłoszenie przetargu przebudowy patomorfologii, bo na razie nie spełniamy żadnych norm technicznych, żeby dostać akredytację. Jest naprawdę dużo do zrobienia. Próbujemy pozyskać dofinansowanie na następne lampy i doinwestowanie sal operacyjnych.

Jak wygląda aktualna sytuacja, jeśli chodzi o kadrę szpitala. Czy są jakieś braki?

Były, są i będą przez najbliższy okres. Wiążemy duże nadzieje w związku z informacją, jaką dziś ogłosił senator, ale na absolwentów będziemy musieli trochę poczekać.

W szpitalu bardziej brakuje pielęgniarek czy lekarzy?
W tej chwili trudno to określić.

Czy jest jakiś oddział, którym szpital może się pochwalić? Taki, który wyróżnia się na tle innych placówek?

Uważam, że wszystkie nasze oddziały bardzo dobrze funkcjonują, jak na warunki, w których musimy pracować.

100 000 zł nie rozwiązuje najpilniejszych potrzeb szpitala, choć jego administratorzy robią naprawdę wiele, żeby modernizować placówkę. Czy uda im się pozyskać dodatkowe środki na przebudowę oddziałów? Czas pokaże.