Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 20.20 w Jawiszowicach na Osiedlu Paderewskiego. Dwie dziewczynki z krzykiem wbiegły do jednej z pizzerni, gdzie zauważyły znajomą strażniczkę z Komendy Straży Miejskiej w Oświęcimiu oraz jej męża. Powiedziały, że starszy pan na parkingu pokazywał im brzydkie rzeczy.
Funkcjonariuszka szybko domyśliła się o co chodzi. Wraz z mężem natychmiast wybiegli z lokalu i zaczęli poszukiwania sprawcy. W odległości kilkudziesięciu metrów zauważyli mężczyznę pasującego do opisu podanego przez dziewczyny, który wsiadał do jednego z samochodów. Tam też pobiegł mąż funkcjonariuszki i pomimo tego, że sprawca próbował odjechać, mężczyzna zdołał otworzyć drzwi i wyciągnąć kluczyki ze stacyjki.
- Wyciągnął sprawcę zza kierownicy i razem z innym strażnikiem miejskim z Brzeszcz, który także był po służbie przekazali sprawcę policjantom - mówi Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji.
W trakcie czynności policjanci zebrali dowody na podstawie których został mu przestawiony zarzut. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 12 lat.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?