Odkrycie nieznanych obiektów Osówki (zdjęcia)

- Odkrycia dokonałem pod koniec grudnia w trakcie obchodu terenu - mówi Zdzisław Łazanowski, prezes spółki Podziemne Miasto Osówka. - Pomogła w tym bezśnieżna zima. Między wiosną i jesienią obiekty te nie były widoczne ze względu na rosnący w tym miejscu gęsty las.
Już wstępne oględziny obu obiektów wskazują, że ich nie ukończono. Mają kształt prostokątów o wymiarach ok. 10 x 20 metrów. Są zbudowane z cegły oraz zbrojonego betonu i wzniesione w najwyższych swoich punktach do poziomu półpiętra. Jakie było przeznaczenie obu budowli - na razie nie wiadomo. Niewykluczone, że budowano je jako składy materiałów wybuchowych. Ich duże ilości były zużywane przez Niemców do wysadzania skał, w których drążono korytarze i komory pod-ziemnego kompleksu.
- Nie można wykluczyć, że odkryte budowle mogły mieć również połączenie z infrastrukturą podziemną - wyjaśnia Zdzisław Łazanowski. - By się o tym przekonać, będziemy musieli wykonać prace eksploracyjne. Planujemy je na wiosnę, po uzyskaniu zgody konserwatora zabytków.
Obiekt Osówka jest częścią hitlerowskiego kompleksu Riese, który w trakcie drugiej wojny światowej był drążony w Górach Sowich oraz pod zamkiem Książ. Jego przeznaczenie do dziś pozostaje nieznane. Według najczęściej powtarzanych spekulacji, w potężnym podziemnym kompleksie miały być ulokowane sztaby sił zbrojnych III Rzeszy oraz fabryka zbrojeniowa produkująca myśliwce z napędem odrzutowym bądź rakiety V2. Całkowita długość odkrytych dotychczas tuneli w kompleksie Osówka sięga 1700 m. Powierzchnia obiektów to 6700 mkw., kubatura - 30 tys. m sześc.