To było już ostatnie rozdanie unijnych środków w ramach POSI czyli Pilskiego Obszaru Strategicznej Interwencji. Prawie 4 mln złotych trafiło do czterech gmin na budowę ścieżek rowerowych. Umowy o dofinansowanie przywiózł ze sobą do Piły wicemarszałek Jacek Bogusławski. Najwięcej, bo 1 367 311 złotych trafiło do Wysokiej na budowę ścieżki pieszo-rowerowej przy ulicy Akacjowej. To już teraz ulubiona przez rowerzystów i rolkarzy najdłuższa prosta w mieście. Nowa ścieżka rowerowa będzie drugą w gminie. Wartość całej inwestycji to 1,8 mln złotych.
- Gdy chodzi o ścieżki rowerowe, to dopiero raczkujemy. Pierwszą ścieżkę oddaliśmy dopiero w 2018 roku, ale będą kolejn
e – zapewnia burmistrz Artur Kłysz.
Niewiele mniej, bo 1 316 441 złotych trafiło do Piły na budowę blisko 900-metrowej ścieżki rowerowej z oświetleniem wzdłuż ulicy Przemysłowej. Miasto chce na nią wydać 1,3 mln złotych.
- Mamy już w mieście kilkadziesiąt kilometrów ścieżek rowerowych. Co najmniej drugie tyle jeszcze nam brakuje. Teraz będzie o 900 metrów dla rowerzystów więcej
- mówi Krzysztof Szewc, wiceprezydent Piły.
Niemal do ostatniej chwili ważyły się losy nowej ścieżki rowerowej w gminie Szydłowo. Chodzi o inwestycję przy ulicy Pilskiej w Kotuniu. Niektórym mieszkańcom nie spodobał się pomysł, by ścieżka przebiegała pod ich oknami. Oprotestowali ją. Gmina naniosła poprawki, ale i to nie wystarczyło. Sprawa otarła się o wojewodę, który utrzymał ostatecznie w mocy pozwolenie na budowę. Nowa ścieżka to kolejny etap niedokończonej jeszcze pętli Kotuń-Cyk-Dolaszewo-Piła-Kotuń. Będzie kosztowała 1,1 mln złotych. Szydłowo dostało na nią 750 tys. złotych dofinansowania.
Na szczęście, mało kto protestuje przeciwko planom budowy ścieżek rowerowych. Nie zdarzyło się to jeszcze w gminie Kaczory, która może się pochwalić kilkunastoma kilometrami dróg rowerowych. Nowa inwestycja na którą gmina otrzymała teraz 160 tys. złotych to pierwszy etap drogi rowerowej z Kaczor do Rzadkowa. Docelowo ścieżka ma się kończyć w Prawomyślu. Nowa rowerowa inwestycja ma kosztować niecałe pół miliona złotych.
- Warto inwestować w ścieżki rowerowe. Panuje na nich bardzo duży ruch. To ma sens
- przekonuje wójt Kaczor Brunon Wolski
Pieniądze z ostatniego rozdania POSI trafiły również do Trzcianki. 760 nowych rowerowych metrów w gminie – od Sarcza do Trzcianki, ma kosztować 900 tys. złotych. Dofinansowanie do budowy ścieżki to blisko 500 tys. złotych.
Pieniądze już nie z POSI, ale z tego samego unijnego programu trafiły na podobne rowerowe projekty w całej Wielkopolsce.
- Ścieżki rowerowe poprawiają bezpieczeństwo i poprawiają klimat. W dodatku przysparzają sporo radości użytkownikom. W ostatnich miesiącach rozstrzygnęliśmy konkursy na budowę ścieżek rowerowych na kwotę ponad 40 mln złotych. To środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach kończącego się Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego
- mówi wicemarszałek Jacek Bogusławski.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?