Spis treści
Tragiczny pożar w Ścięgnach
Do pożaru doszło 5 września. Spłonął cały dach (więźba, poszycie, okna połaciowe itd.) oraz wyposażenie pierwszego piętra 150-letniego domu. Parter, w tym wszystkie sprzęty, zostały zalane w akcji gaśniczej i nie nadają się do użytku.
Stary, poniemiecki, ponad 150-letni budynek, był nie tylko Domem, ale także jedynym majątkiem, źródłem utrzymania i zabezpieczeniem na starość. Ciocia wraz z Babcią wynajmowały w nim pokoje letnikom (Agroturystyka "Dzień Dobry"). Dochód z wynajmu pokoi w połączeniu z wdowimi emeryturami pozwalał im na skromne życie oraz pokrycie rat kredytu zaciągniętego kilkanaście lat temu na zakup domu. Teraz spłata kredytu jest zagrożona, bo przez wiele miesięcy, zanim dom nie zostanie odbudowany, nie będzie przynosił dochodu - opisuje sytuację pani Aleksandra, ich wnuczka i siostrzenica.
Pomoc dla pogorzelców ze Ścięgien
Panie Olga i Krystyna stoją przed zadaniem, z którym bez pomocy nie dadzą sobie rady.
Muszą jak najszybciej odbudować swój dom, by ponownie przyjmować letników i spłacać kredyt, zaciągnięty na zakup domu.
Tym dzielnym kobietom udało się samodzielnie podnieść po jednej tragedii. Na podniesienie się z drugiej może nie starczyć im już sił, a z pewnością, mimo wsparcia dzieci i wnuków, nie starczy im środków - apeluje o pomoc pani Aleksandra.
Sprawa jest pilna, bo chodzi o to, by zdążyć przed zimą, która w górach przychodzi szybciej i jest sroga.
Dom był wprawdzie ubezpieczony, ale cesja z polisy ubezpieczeniowej dokonana jest na bank, ponieważ stanowi zabezpieczenie kredytu.
Pani Aleksandra uruchomiła zbiórkę pieniędzy na zabezpieczenie i odbudowę domu.
Środki pochodzące ze zbiórki przeznaczone zostaną na uzupełnienie kwoty niezbędnej do odbudowania i wyposażenia domu oraz odtworzenia jego agroturystycznej funkcji, a także na spłatę rat kredytu hipotecznego do czasu, aż agroturystyka znów zacznie przynosić dochód.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?