Park Mużakowski jest na liście UNESCO. To tylko godzina drogi ze Zgorzelca, a widoki zapierają dech w piersiach! Jak dojechać? Co zobaczyć?

Budowla robi ogromne wrażenie i wygląda jak z filmów fantastycznych. Żeby dotrzeć do mostu i podziwiać jeden z największych parków rododendronów (te właśnie rozkwitają), trzeba zatrzymać się na pobliskim parkingu. Nie zapłacimy w złotówkach. Dwie godziny parkingu to koszt 3 euro. Na miejscu znajduje się toaleta i zaplecze gastronomiczne. Można tu kupić frytki i hamburgery.

W parku znajduje się pałac, zbudowany w 1860 roku przez Friedricha Hermanna Rötschke oraz Dom Kawalera. Na rozległym terenie kwitną już pierwsze rododendrony, a także zjawiskowy “Wąwóz Różaneczników”. Lada dzień wszystko "wybuchnie", więc warto zaplanować sobie wolny weekend.

Zaledwie kilka kilometrów dalej znajduje się przepięknie utrzymany park wraz z monumentalnym pałacem w Bad Muskau. Turyści chętnie wypoczywają tu na trawie, robią sobie zdjęcia na tle lwów oraz wylegują się na leżakach. W Polsce znajduje się 522 ha całego założenia parkowego, a w Niemczech 206 ha. Centralna część parku z zabudowaniami rezydencjalnymi jest do podziwiania w niemieckiej miejscowości Mużaków. Resztę zobaczymy w Łęknicy.

W pałacowej restauracji znajdują się stoliki na zewnątrz, gdzie można napić się kawy i zjeść lody. Dużym plusem jest fakt, że obsługa mówi zarówno w języku polskim oraz niemieckim. Zapłacimy tu w euro, ale i złotówkach, a krzesła ustawione są tuż przy pałacowym stawie, co zapewnia niezwykłe widoki. Zamek został wzniesiony już w XVI wieku w stylu renesansowym. Założycielem parku był z kolei książę Hermann Ludwig Heinrich von Pückler-Muskau, który po licznych podróżach, w tym do Anglii, zachwycił się parkami krajobrazowymi i postanowił zbudować jeden na ich wzór. Sam park był przebudowywany przez kolejnych właścicieli. Dziś po jego alejkach można przejechać się bryczką, zaprzęgniętą w konie.

Samochód zostawimy na parkingu, tuż przy wejściowej bramie. Pierwsze pół godziny jest darmowe, a za kolejne zapłacimy 1,20 euro. Koszt kawy i deseru to około 10 euro.

Zobaczcie, jak pięknie może być tam wiosną!

Zobacz także: