W sytuacji, gdy na giełdzie notowane są dziesiątki lub tysiące różnych papierów wartościowych, nie jest możliwe, poprzez obserwację ruchów cen pojedynczych walorów, stwierdzenie, czy rynek jest w fazie hossy, czy bessy.
Rozwiązaniem tego problemu jest stworzenie indeksu giełdowego. To wskaźnik, którego wartość jest bezpośrednio zależna od cen wszystkich lub wybranych instrumentów notowanych na giełdzie. Najczęściej wybiera się to drugie rozwiązanie. W skład indeksu wchodzi wówczas kilkanaście lub kilkadziesiąt spółek o największej kapitalizacji i największej płynności na danym rynku. Warszawska Giełda Papierów Wartościowych publikuje kilka indeksów.
Są to m.in.:
WIG20 - w jego skład wchodzi 20 największych spółek, których wartość rynkowa stanowi ponad 70% kapitalizacji giełdy, a obrót przekracza 70% obrotu całej giełdy. Indeks ten opisuje zachowanie się największych spółek notowanych na warszawskim parkiecie.
MIDWIG - indeks spółek o średniej wielkości. W jego skład wchodzi 40 spółek notowanych w systemie notowań ciągłych.
WIG - indeks, w skład którego wchodzą wszystkie akcje notowane na giełdzie w Warszawie.
TechWIG - indeks, w skład którego wchodzą spółki z sektora teleinformatycznego. Wielkość spółki nie ma tu znaczenia i obok takich gigantów jak TP SA czy Prokom S.A., są tak małe spółki, jak Simple SA czy ST Group SA.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
