Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pawilon Norweski w Cieplicach znowu zachwyca. Kiedy napijemy się kawy i zjemy coś dobrego w restauracji, która tu powstaje?

Alina Gierak
Alina Gierak
W Pawilonie Norweskim ozdobne ornamenty, wieńczące szczyty dachu, tzw. „smocze głowy” oraz koronki nad kalenicami podobne do tych z kościoła Wang w Karpaczu, nawiązują do skandynawskiego budownictwa ludowego.
W Pawilonie Norweskim ozdobne ornamenty, wieńczące szczyty dachu, tzw. „smocze głowy” oraz koronki nad kalenicami podobne do tych z kościoła Wang w Karpaczu, nawiązują do skandynawskiego budownictwa ludowego. Alina Gierak
Każdy, to spaceruje po parku Norweskim w Cieplicach, podziwia pięknie odnowiony Pawilon Norweski. Budynkowi przywrócono przedwojenny wygląd oraz funkcję. Znowu będzie tu restauracja. Jeleniogórzanie i kuracjusze nie mogą się doczekać otwarcia lokalu. Wiemy, kiedy może to nastąpić.

Pawilon Norweski już teraz jest perełką i przyciąga wzrok, a przecież można go podziwiać na razie tylko z zewnątrz. Alicja Mazur, która kupiła obiekt w 2016 roku nie szczędziła sił, troski i pieniędzy, by jak najwierniej oddać przedwojenny wygląd zabytku. Jest szansa, że wkrótce sami się o tym przekonacie.

Zobaczcie jak pięknie prezentuje się Pawilon Norweski

W Pawilonie Norweskim ozdobne ornamenty, wieńczące szczyty dachu, tzw. „smocze głowy” oraz koronki nad kalenicami podobne do tych z kościoła Wang w Karpaczu, nawiązują do skandynawskiego budownictwa ludowego.

Pawilon Norweski w Cieplicach znowu zachwyca. Kiedy napijemy...

Pawilon Norweski w Cieplicach: tu dobrze się jadło i bawiło

Są jeleniogórzanie, którzy pamiętają, że spotykali się w Pawilonie Norweskim w luksusowej restauracji. Działała ona w tym budynku od 1909 roku, potem także kilka lat po II wojnie światowej. W restauracji "Parkowa" odbywały się wesela, chrzciny i uroczystości miejskie. Kuracjusze odpoczywali na tarasie. Zimą podziwiali łyżwiarzy szusujących po zamarzniętym stawie.

W Pawilonie Norweskim było Muzeum Przyrodnicze

Restauracja funkcjonowała do lat 50. XX wieku. Pod koniec lat 50. obiekt popadł w ruinę, aż w końcu przejęło go Muzeum Przyrodnicze. Działało w tym budynku do 2014 roku. Potem Muzeum przeniosło się do obiektów pocysterskich w Cieplicach i jest tam do dzisiaj.

Pawilon Norweski poszedł na sprzedaż

Budynek Pawilonu Norweskiego miasto wystawiło na sprzedaż. Po trzech przetargach wreszcie w 2016 roku znalazł się chętny i odważny. Bowiem remont wymagał wiele pieniędzy i starań, by sprostać zaleceniom konserwatora zabytków, strażaków, służb sanitarnych i otworzyć tu restaurację.

Kiedy wypijemy kawę w Pawilonie Norweskim

Alicja Mazur, która kupiła Pawilon Norweski, nie ukrywa, że remont był żmudny. Plany pokrzyżowała także pandemia. Teraz prace są na finiszu. Trwa wyposażanie obiektu. Budynek musi zostać odebrany także przez strażaków. Nie wiadomo, ile to potrwa. - Przymierzamy się do otwarcia na restauracji na wiosnę 2023 roku - mówi Alicja Mazur.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto