Komputer, z którego wysyłano wiadomości znajdował się w gabinecie wysokiego rangą oficera policji. Mieszka on w pobliżu domu ofiary. Prokurator Violetta Nioziołek, rzecznik prokuratury okręgowej, potwierdziła, że ta osoba została przesłuchana.
- Do tego komputera miały też dostęp inni pracownicy. Oni też zostali przesłuchani. Nikomu nie postawiono zarzutów. Śledztwo toczy się w sprawie – tłumaczy Niziołek.
Początkowo zajmowała się nią jeleniogórska prokuratura, gdy okazało się że w sprawę mogą być zamieszani miejscowi policjanci, śledztwo przekazano do Bolesławca. Śledczy czekają teraz na szczegółową analizę zabezpieczonego sprzętu. Za uporczywe nękanie lub naruszanie prywatności można trafić na 3 lata do więzienia.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?