Energetyka Jądrowa – wraca kierunek kształcenia na Politechnice Śląskiej
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami na Politechnikę Śląską wraca kierunek Energetyka Jądrowa. By przybliżyć odnowiony kierunek, 16 stycznia w Gliwicach odbywa się Dzień Otwarty Energetyki Jądrowej. Wydarzenie rozpoczęło się o godz. 10.00 w Auli 100B Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki znajdującego się przy ul. Konarskiego 20.
- Wracamy do kształcenia na kierunku Energetyka Jądrowa. Politechnika Śląska miała doświadczenie w tym zakresie. Wielu absolwentów trawiło do Państwowej Agencji Atomistyki, daliśmy również wielu pracowników do elektrowni jądrowych w całej Europie – mówi prof. dr hab. inż. Janusz Kotowicz, Prorektor ds. Współpracy z Otoczeniem Społeczno-Gospodarczym Politechniki Śląskiej.
Kształcenie w obszarze energetyki jądrowej rozpoczęło się w Gliwicach już w połowie ubiegłego stulecia. Specjaliści zajmujący się energetyką jądrową zdobywali wiedzę na Politechnice Śląskiej do lat 80. XX wieku.
- Dziś chcemy do tego wracać. Jesteśmy jedną z sześciu uczelni w Polsce, które podpisały list z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Mamy podpisane porozumienia ze spółką Orlen Synthos Green Energy – mówi prof. Janusz Kotowicz.
Nowy kierunek Politechniki Śląskiej to odpowiedź na zapotrzebowanie
Marcin Dąbrowski, dyrektor departamentu bezpieczeństwa jądrowego Państwowej Agencji Atomistyki, podkreśla, że potrzeby kadrowe w Polsce są ogromne.
- Potrzebujemy studentów Energetyki Jądrowej, potrzebujemy wykształconych pracowników. Dla nas to bardzo ważna informacja, że kolejna uczelnia otwiera ten kierunek – podkreśla dyrektor Dąbrowski.
Wyjaśnia, że Państwowej Agencji Atomistyki na pracowników czekają różne stanowiska.
- Potrzebujemy geologów ze znajomością energetyki jądrowej, jednocześnie będzie weryfikować bezpieczeństwo elektrowni atomowych, nasi pracownicy będą sprawdzać, czy ten projekt jest bezpieczny, a także będziemy prowadzić kontrole, jak inwestorzy prowadzą proces budowy i eksploatacji. Dlatego potrzebujemy specjalistów różnych specjalizacji – wyjaśnia Marcin Dąbrowski.
Jak podkreśla, praca przy pierwszych elektrowniach jądrowych w Polsce będzie niezwykle ciekawa, będzie również ogromnym wyzwaniem. Dyrektor Dąbrowski zapewnia, że energia jądrowa w Polsce będzie bezpieczna.
- Polskie wymagania w tym zakresie są wzorowane na zagranicznych. Są to wymagania stale poprawiane, stale wzmacniane. Naszym obowiązkiem będzie weryfikowanie, czy inwestor spełnia te wymagania – zapewnia Marcin Dąbrowski.
Krzysztof Gorzkowski, dyrektor ds. komunikacji Orlen Synthos Green Energy, również podkreśla wagę zapewnienia polskiej energetyce jądrowej dobrze wykształconej kadry.
- Tak szeroki projekt, jak budowa elektrowni jądrowej, nie będzie mieć szans realizacji bez specjalistów, których będziemy potrzebować za 10-12 lat, gdy kolejne reaktory zostaną uruchomione – zaznacza Krzysztof Gorzkowski.
Dyrektor Gorzkowski podkreśla również, że Polska bez energetyki jądrowej nie będzie mieć bezemisyjnej energii. Wyjaśnia, że koszty wytwórcze przemysłu rosną obecnie właśnie z powodu wzrastających kosztów emisji.
- Jeśli za 10 lat zakłady produkujące stal nie będą mieć zeroemisyjnej energii, po prostu przeniosą tę produkcję tam, gdzie ta energia będzie tania, dostępna i zeroemisyjna. I to jest wyzwanie dla nas wszystkich, dla uczelni, dla naszego przemysłu i naszego biznesu – podkreśla Krzysztof Gorzkowski.
Plan zakłada budowę w Polsce elektrowni jądrowych o mocy od 6 do 9 gigawatów. Pierwszy blok ma powstać w 2033 roku.
- To mają być elektrownie wielkoskalowe, czyli o dużej mocy. Ma ich być kilka – wyjaśnia dr hab. inż. Małgorzata Hanuszkiewicz-Drapała, koordynator kierunku Energetyka.
Dzień Otwarty Energetyki Jądrowej na Politechnice Śląskiej
Dzień Otwarty Energetyki Jądrowej skierowany jest do obecnych oraz przyszłych studentów. Zainteresowani będą mieć okazję do zapoznania się z odnowionym kierunkiem studiów oraz możliwościami, jakie daje absolwentom.
- O roli organów nadzoru jądrowego, jak również o wyzwaniach związanych z budową kompetentnych kadr w tym zakresie będzie mówił przedstawiciel Państwowej Agencji Atomistyki. Z kolei o specyfice pracy w obszarze unieszkodliwiania odpadów promieniotwórczych i planach rozwoju tego zyskującego na znaczeniu obszaru działalności rynkowej wypowie się przedstawiciel Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Promieniotwórczych – przekazuje Politechnika Śląska.
Udział w dniu otwartym jest bezpłatny. Więcej informacji na temat wydarzenia można znaleźć na stronie polsl.pl.
- Chcemy, aby studenci, którzy zostaną absolwentami tego kierunku, mogli w przyszłości pracować w obiektach jądrowych. Kształcimy ich pod kątem energetycznym z uwzględnieniem energetyki jądrowej. Poznają najnowsze technologie – inżynieria reaktorów jądrowych, teoria reaktorów, procesy cieplno-przepływowe, bezpieczeństwo energetyki jądrowej, utylizacja odpadów – wylicza dr hab. inż. Małgorzata Hanuszkiewicz-Drapała.
Dodaje, że w programie studiów przewidziano duży blok zajęć związanych z maszynami i urządzeniami obiegów cieplnych elektrowni.
Kosmiczny poziom matur rozszerzonych - uczniowie załamani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?