Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powalczył na macie

(MJ)
FOT. MARIUSZ JUNIK
FOT. MARIUSZ JUNIK
Piotrek Płoński z Jeleniej Góry zajął dobre, jedenaste miejsce podczas Mistrzostw Europy w Judo rozegranych w ubiegłym tygodniu na śródziemnomorskiej Malcie Piotrek Płoński ma dopiero 15 lat, a na koncie znaczące ...

Piotrek Płoński z Jeleniej Góry zajął dobre, jedenaste miejsce podczas Mistrzostw Europy
w Judo rozegranych w ubiegłym tygodniu na śródziemnomorskiej Malcie
Piotrek Płoński ma dopiero 15 lat, a na koncie znaczące sukcesy. Judo trenuje od 8 lat. Sportem zaraziła go mama, która przed dwoma laty w kategorii masters zdobyła tytuł mistrzyni Polski. Z kolei tato, Witold Płoński, niegdyś był wicemistrzem Polski juniorów w zapasach.

– Zawodniczo trenowałam przez 11 lat. Teraz uczę judo dzieci. Chciałam, aby mój syn też był judoką – mówi Barbara Płońska.
Piotrek chodzi do trzeciej klasy Gimnazjum nr 3 w Jeleniej Górze. Trenuje prawie codziennie, głównie na sali sportowej Gwardii, a dwa razy w tygodniu jeździ na sparingi do Wrocławia. Dopiero tam są zawodnicy, z którymi może walczyć jak równy z równym. Startuje w kategorii junior młodszy w wadze do 60 kg.
Piotrek zdobył w 2006 roku mistrzostwo Polski wśród młodzików, a w ubiegłym roku był trzeci. W czerwcu tego roku zajął wysokie trzecie miejsce w zawodach Pucharu Europy. Zdobył największą ilość punktów, będąc najmłodszym z Polaków. Piotrek obecnie prowadzi w rankingu Polskiego Związku Judo. Ma brązowy pas (1 kyu) – jest to najwyższy stopień szkoleniowy w judo (później są już pasy mistrzowskie).
Po powrocie z Malty Piotrek nie zdąży odpocząć, gdyż już w połowie lipca jedzie na obóz kadry do Spały, aby przygotować się do Pucharu Świata juniorów, jaki odbędzie się pod koniec miesiąca w Cetniewie.
– Już sam start w tych zawodach jest dla mnie wyróżnieniem. Być może będę miał okazję zmierzyć się z zawodnikami z Japonii – mówi Piotrek.
Również dużym sukcesem był sam start judoki w mistrzostwach na Malcie. Żaden zawodnik judo z Jeleniej Góry i okolic nie zaszedł tak wysoko.
– Piotrkowi zabrakło na Malcie tylko trochę szczęścia. Był dobrze przygotowany. Jestem z niego bardzo dumna – mówi mama młodego judoki.

Nie jest tanio
Profesjonalne kimono dla zawodnika kosztuje 600-700 zł. Każdy musi mieć dwa (drugie ma kolor niebieski). Tylko najlepsi seniorzy z kadry narodowej otrzymują stypendia. Pozostałych zawodników przeważnie finansują rodzice. Barbara Płońska jeździ z synem prawie na wszystkie zawody. Dopingowała go również na Malcie.
– Mnie wspiera jeszcze babcia, od której dostaję w prezencie 200 zł za każdy medal – śmieje się Piotrek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto