Premiera w ZTA. "Cesarz" zachwycił grą aktorów, kostiumami i scenografią. Będziecie na tej sztuce dobrze się bawić

ZTA potraktował tę sztukę nie tylko jako bajkę dla dzieci, ale także ważny głos w aktualnej sytuacji, gdy Ukraina walczy z Rosją.
"Cesarz" jest satyrą na ustrój totalitarny a równocześnie studium ludzkich charakterów i słabości. Dodatkowy wydźwięk sztuka zyskała w obecnej sytuacji międzynarodowej związanej z agresją Rosji na Ukrainę i analogiami do dyktatorskiego stylu rządów Władimira Putina" - mówił Fred Apke, autor sztuki i jej reżyser.

W roli Cesarza zobaczyliśmy Lidię Lisowicz. Jej władca bardziej władca bardziej budzi współczucie niż przeraża. Ale za karę może poddanych wyszczypać w pupę lub ściąć im głowę. Jak na każdym dworze, także i tutaj jest Błazen. Rafał Ksiądzyna w tej roli jest mądry i przebiegły. Prowadzi małych widzów przez akcję, a jego rymowanki to kopalnia życiowych powiedzeń. Duet Cesarza z Błaznem nadaje ton sztuce. Pozostali aktorzy: Aga Ejsmont, Sylwester Kuper, Lidia Lisowicz, Sławomir Mozolewski i Emil Musialski (gościnnie) grają zgodnie z konwencją bajki. Aga i Emil to Li i Lo, subtelni kochankowie. Mozolewski i Kuper to Generał i Kanclerz, zabawni, przerysowani nieco i wnoszący na scenę energię.

Zobaczcie zdjęcia z tego spektaklu

[g] 9033495[/g]

Muzykę do spektaklu skomponował niemiecki kompozytor Joachim Gust, a scenografię i kostiumy zaprojektowała Bożena Pędziwiatr. Aranżacja piosenek i przygotowanie wokalne - Jacek Szreniawa.
Kostiumy i scenografia to dodatkowy atut tego spektaklu. Dzięki nim chiński dwór jest kolorowy i oddany z przepychem. A równocześnie nie jest to odwzorowanie ludowych, wschodnich ich strojów.

Przedstawienie zostało zrealizowane przy wsparciu samorządu jeleniogórskiego oraz Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej.

Spektakl obejrzycie 11, 27, 28 i 30 października w Zdrojowym Teatrze Animacji.