Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prof. Simon: Nie wpuszczajcie ludzi do kościoła, to pewna śmierć!

Marcin Rybak/MIG
Tylko do soboty 11 kwietnia ma obowiązywać ograniczenie liczby wiernych uczestniczących w nabożeństwach w kościołach do pięciu. Od niedzieli na mszach będzie mogło znów pojawiać się do 50 wiernych. Tak zapisano w rozporządzeniu ministra zdrowia. "Skutki mogą być katastrofalne!" - ostrzega profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego szpitala przy ulicy Koszarowej we Wrocławiu.

Jestem chrześcijaninem, katolikiem i uważam, ze spokojnie mogę się pomodlić w domu. Wiem, że te święta są bardzo ważne, ale miejmy minimum zdrowego rozsądku - apeluje profesor Krzysztof Simon. - Epidemia w Korei zaczęła się od pani, która wróciła z Chin. Była zakażona. Uciekała z izolacji na msze do zamkniętych kościołów, gdzie w większości przychodzą ludzie starsi. I ona była bezpośrednim źródłem zakażenia ponad 1000 osób. To nie jest mój wymysł. Powodem rozprzestrzeniania się wirusa w Korei były właśnie msze święte.

Ordynator przypomina, że nawet zalecenia Watykanu i - jak to określa - "światlejszej części naszego episkopatu" mówią o tym, by nie gromadzić się w kościołach na większych uroczystościach.

Dziwię się, że w ogóle poglądom, że komuś do głowy może wpaść, żeby w tym momencie organizować msze święte w większych kościołach. To jest jakieś katastrofalny pogląd. Mamy zniszczyć tych ludzi? Oni będą szczególnie podatni. Mówią, że w tramwaju jest więcej ludzi. Być może, ludzie jakoś muszą dojechać do pracy, przemieszczać się. Ale niekoniecznie muszą wszyscy iść na mszę świętą - zaznacza profesor.

KORONAWIRUS WE WROCŁAWIU Bądź bieżąco. Dołącz do grupy na Facebooku - KLIK!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto