Śmiertelny wypadek koło Lubawki. W zderzeniu autobusu z osobówką zginął młody kierowca. Na drodze lód

Do wypadku doszło przed godziną 23.00 w piątek. Na trasie między Lubawką i Chełmskiem Śląskim zderzył się samochód osobowy z autobusem, który przewoził troje pasażerów. Nie przeżył kierowca osobówki. Miał 29 lat. Dwie osoby jadące autobusem doznały niegroźnych obrażeń ciała. Pomocy udzielił im zespół ratownictwa medycznego. Na miejscu tragedii pracowało kilka jednostek straży pożarnej z Kamiennej Góry, Chełmska Śląskiego i Lubawki.

O tragedii informowali w nocy strażacy z Chełmska Śląskiego. To była wyjątkowo trudna akcja. W tragicznym wypadku zginęła osoba, którą znali.

- Niestety, w tym zdarzeniu jedna osoba zapłaciła najwyższą cenę i straciła życie. Była to nasza długa i ciężka akcja, była to również osoba która znaliśmy, z naszego rejonu. Rodzinie i bliskim pragniemy złożyć największe wyrazy współczucia. Prosimy, uważajcie na siebie - napisali strażacy z OSP w Chełmsku Śląskim.

Ich apel obowiązuje także dzisiaj. Od wczoraj na Dolnym Śląsku pada marznący deszcz, który zamienia boczne drogi i chodniki w lodowisko. Trudno zarówno iść, jak i jechać samochodem po takiej nawierzchni. Uważajcie.