Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawa skatowanego psa wraca do sądu

MM
Sprawa skatowanego psa Alka wraca do sądu w Świdnicy. Skazani odwołali się od wyroku. Zarówno właścicielka psa, która zleciła jego zabicie, jak i jej sąsiad, który omal nie zabił go za butelkę wódki w zamian nie chcą iść do więzienia.

Sprawa skatowanego psa wraca do sądu

Rozprawa apelacyjna odbędzie się 22 stycznia w Sądzie Okręgowym w Świdnicy.
Przypomnijmy. W ubiegłym roku kary bezwzględnego więzienia usłyszeli oskarżeni w tej sprawie mieszkańcy Bukowa.
Mężczyzna, który za butelkę wódki omal nie zatłukł psa na śmierć spędzi za kratkami 6 miesięcy, właścicielka psa, która zabicie zwierzęcia mu zleciła 4 miesiące.
Dodatkowo oboje mają wpłacić na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami we Wrocławiu po 2,5 tys. zł nawiązki i otrzymali zakaz posiadania zwierząt przez najbliższe 5 lat.
- Oskarżeni pokazali, że oboje są em,emocjonalnie wyjałowieni, że potrafią zadać ból z czysto egotystycznym pobudek- uzasadniała wyrok sędzia Justyna Gawin-Kwiatek. - Motywacja ich działa zasługuje na szczególne potępienie. Właścicielka psa chciał się go pozbyć, bo jak mówiła oskarżonemu „pies nie będzie darmo jadł”, a sam oskarżony dla zysku jakim był alkohol , który otrzymał za zabicie zwierzęcia - Uzasadniała wyrok sędzia Justyna Gawin-Kwiatek
Jana S. nie było w sądzie, ale podczas pierwszej rozprawy przyznał się do winy. Krystyna B. wszystkiemu zaprzecza. Twierdzi, że nigdy nad żadnym zwierzęciem się nie znęcała. Słuchała wyroku sądu ze zdumieniem,. Nie chciała go komentować. Szybko opuściła salę rozpraw i budynek sądu.
Zarówno prokuratura jak i oskarżyciel posiłkowy Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami z Wrocławia nie kryli zadowolenie z faktu, że wyrok jest bez warunkowego zawieszenie wykonania. - to pierwszy tak surowy wyrok w naszej sześcioletniej działalności - mówił Mateusz Czmiel, inspektor TOZ oddział we Wrocławiu.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto