- Drenaż jest bardzo dobry. Problemem jest jedna studnia, do której spływa deszczówka. Projektant zaplanował ją zbyt wysoko i woda z niej nie spływa – informuje Jolanta Piasecka-Nowak p.o. naczelnika wydziału inwestycji i zamówień publicznych w jeleniogórskim urzędzie miejskim.
Oficjalne stwierdzenie usterki trwało prawie rok. Od sierpnia ubiegłego roku, kiedy to oddano obiekt do użytku, z powodu podmokłej murawy odwołano kilkanaście meczy. Drużyny musiały grać na starym stadionie na ul. Lubańskiej.
Urząd miasta musi teraz zlecić przebudowę instalacji odwadniającej.
- Można to zrobić bez rozbierania murawy i bieżni stadionu. Rozkopiemy jedynie trawnik na obrzeżach i skierujemy wodę do niżej położonej studzienki – tłumaczy Jolanta Piasecka-Nowak.
Może to kosztować od 20 do 30 tysięcy złotych. Miasto chce tymi kosztami obciążyć projektanta.
Stadion na Złotniczej - klatka i kamery
Równocześnie rozpoczynają się przygotowania stadionu do rozgrywek III -ligi, do której awansowała drużyna Karkonoszy. Trzeba wybudować wysoki na co najmniej 2,5 metra płot wygradzający trybunę dla kibiców gości i wybudować ogrodzone dojście.
- Na trybunie musi pomieścić się minimum 80 osób, to jest 5 procent ogółu miejsc na stadionie. Takie są wymogi licencyjne, bez tego nie moglibyśmy rozpocząć rozgrywek – mówi Tomasz Kowalczyk, prezes Karkonoszy.
Policja zażyczyła sobie zamontowania na stadionie kamer. Monitoring na Złotniczej ma być wyższej klasy niż ten, który funkcjonuje na ulicach Jeleniej Góry. Policjanci chcą mieć możliwość rejestrowania dźwięku. System musi też mieć funkcję rozpoznawania twarzy. Kto za to zapłaci? Prawdopodobnie miasto, bo klub Karkonosze ledwo wiąże koniec z końcem. Zresztą głównym jego sponsorem jest miejski budżet.
Stadion powinien być gotowy do rozgrywek III-ligowych na 9 sierpnia. Karkonosze zagrają wtedy mecz ze Ślęzą Wrocław. Czasu jest mało.
- Jeśli nie zdążymy, staramy się o warunkowe dopuszczenie boiska do rozgrywek. Zgodę musi wydać Dolnośląski Związek Piłki Nożnej – mówi prezes Kowalczyk.
Stadion na Złotniczej - II etap
Przed miastem jeszcze drugi etap modernizacji stadionu na Złotniczej. Ma wówczas powstać treningowe boisko ze sztuczną murawą - bardzo dziś jeleniogórskim piłkarzom potrzebne. Przyjdzie im jednak trochę poczekać. W wydziale inwestycji mówi się, że budowa najwcześniej ruszy w przyszłym roku. W tym roku możliwe, że urząd zleci przygotowanie dokumentacji.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
