Świąteczny poradnik żywieniowy

Przed Wielkanocą mieszkańcy naszego regionu kupują więcej żywności niż na co dzień. Na co zwracać szczególną uwagę podczas zakupów produktów tradycyjnie kojarzonych z okresem świątecznym, czyli wędlinami, białą kiełbasą, jajkami, ciastami oraz składnikami żurku.
W trakcie zakupów świątecznych powinniśmy zwracać szczególną uwagę na jakość nabywanych produktów. Warto sprawdzać datę ważności kupowanych produktów. Nie należy także przesadzać z ilością kupowanych składników, gdyż nie zjadamy ich niestety w trakcie trwania Świąt, później przez kolejne dni dojadamy bo „szkoda wyrzucić”, nie sprawdzając czy potrawy są jeszcze „jadalne”.

Jakie niebezpieczeństwa wiążą się z wędlinami? Na co zwracać uwagę podczas zakupów, świątecznych przygotowań i przechowywania produktów mięsnych.
Kupując wędliny należy bardzo dokładnie sprawdzać barwę oraz zapach tych produktów. Powinniśmy je przechowywać w temp. nie wyższej niż +4ºC. Jednak najlepiej jest przygotować wędliny we własnym zakresie u siebie w domu. Można po prostu kupić surowe mięso i ugotować je w przyprawach lub upiec w piekarniku w folii aluminiowej lub rękawie foliowym po wcześniejszym zamarynowaniu. Wtedy mamy pewność, że przygotowane produkty są na pewno świeże. Tak przygotowane wędliny możemy również dłużej przechowywać.

Jak kupować, przygotowywać i przechowywać potrawy z jaj kurzych, aby zdrowie naszej rodziny nie było zagrożone?
Warto kupować jaja od kur z tak zwanego wolnego wybiegu (np. od zielononóżki) jaja ta są wyższej jakości niż te, które zwykle kupujemy. Bezwzględnie, przed użyciem jaj do przygotowywania świątecznych potraw, należy je umyć po bieżącą wodą. Należy także pamiętać o sprawdzaniu daty ważności. Potrawy z jaj należy zawsze przechowywać w lodówce, prze kilka dni (max. 3-4 dni).

Malujemy i woskujemy pisanki, zdobimy kraszanki. Jakie przygotowania przedświątecznie jej sprawiają, że stają się one niejadalne.
Należy sprawdzać na etykiecie farb do jaj, jakie barwniki są w nich zawarte – naturalne, czy sztuczne. Oczywiście bardziej bezpieczne są te naturalne, choć nie wszystkie sztuczne szkodzą. Małe dzieci raczej nie powinny jeść zbyt dużo takich pisanek, zwłaszcza barwionych sztucznie. Czasem lepiej wykorzystać domowe sposoby barwienia jaj np. cebuli. Obecnie znane są także naklejki, które również warto wykorzystać.

Świąteczne ciasta i wypieki rzadko przygotowujemy samodzielnie. Co poza ceną oferowanych ciast jest istotne podczas naszej wizyty w cukierni?
Ciasta kupowane w cukierni, cieszą się dużym zainteresowaniem i są to zwykle świeże produkty. Warto jednak piec ciasta samodzielnie w domu. Wtedy wiemy jakie składniki wykorzystaliśmy do ich przygotowania.

Podczas Wielkanocy stosujemy dodatki, przyprawy i sosy jak sos tatarski, chrzan, majonez czy ćwikła. Jakie produkty wybierać i jak je stosować?
Wszelkie sosy, dodatki warzywne, chrzan najlepiej przygotowywać samemu w domu. Wtedy są świeże, dobrej jakości i przyprawione tak, jak sobie życzymy. Jeżeli zaś musimy kupić gotowe w sklepie, to sprawdzajmy opakowanie, denka słoików czy nie odstają od góry (muszą być wklęsłe i „nie strzelać”). Należy przechowywać w lodówce i po otwarciu słoiczka zjeść jak najszybciej (nie dłużej niż 3 dni).

Czy są jakieś grupy osób, którym wielkanocne potrawy mogą szczególnie zaszkodzić?
W zasadzie nie ma takich osób. Każdemu z nas wszystko nie służy i szkodzi wszystko co jest w nadmiarze. Ale można także powiedzieć to o osobach, które mają wysokie stężenie cholesterolu całkowitego we krwi, cukrzycę czy z nadwagą lub otyłością, powinny zwracać uwagę na ilości spożywanych produktów (mięsa, jaja, sosy na bazie majonezu, ciasta).

Podczas jarmarków i imprez świątecznych możemy smakować potraw oraz wypieków. O czym pamiętać smakując świątecznego jedzenia, którego sami nie przygotowaliśmy?
Na jarmarkach, kiermaszach i innych imprezach żywność jest wystawiania na słońce, a także ilość osób, która przewija się przez takie stanowiska jest ogromna. Wszystko to niestety nie sprzyja jakości, przede wszystkim higienicznej tych produktów. Chęć spróbowania jest równie ważna, dlatego pamiętajmy, aby nie przesadzać. Jeżeli tylko skosztujemy, a nie będziemy się objadać, to raczej nam nić nie zaszkodzi.

Zatem zaleca pani rozwagę...
Owszem, pamiętajmy o umiarze: w zakupach, wypiekach, przygotowaniach i jedzeniu. To tylko dwa dni, a przesadę pokutować możemy przez o wiele dłuższy czas. Pamiętajmy o spacerach i wspólnych wyjściach w trakcie Świąt. Życzę wszystkim Wesołych Świąt.