Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świnie zjadły swojego właściciela. Zostało po nim tylko kilka kości

Ewa Chojna
Świnie zjadły swojego właściciela. Zostało po nim tylko kilka kości
Świnie zjadły swojego właściciela. Zostało po nim tylko kilka kości
Lubińska prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie śmierci jednego z mieszkańców podlubińskiego Osieka. 71-letni mężczyzna najprawdopodobniej został pożarty przez własne świnie. Dzisiaj odbędzie się sekcja zwłok.

Do zdarzenia doszło pomiędzy 31 grudnia a 8 stycznia. Tego dnia sąsiad mężczyzny znalazł zwłoki na podwórku. Przez kilka dni nikt nie interesował się losem sąsiada, którego po raz ostatni żywego widziano w sylwestra.

Wiadomo, że mężczyzna od dawna nadużywał alkoholu. Mieszkał sam, hodował świnie. Nie były one zamykane w chlewie. Swobodnie chodziły po całej posesji.

- Zwłoki mężczyzny znalazł sąsiad, który powiadomił o tym służby ratunkowe - powiedziała nam Magdalena Serafin, prokurator rejonowy w Lubinie. - Zwłoki zabezpieczono do sekcji.

Śledczy nie ukrywają, że z taką sprawą mają styczność po raz pierwszy. - Mężczyzna był widziany 31 grudnia gdy szedł po wodę do studni i właśnie przy tej studni znaleziono zwłoki - dodaje prokurator Serafin.

Ciężko będzie ustalić dokładną przyczynę śmierci. Możliwe, że mężczyzna zmarł na zawał, przewrócił się lub zasłabł. Jednak wszystko wskazuje na to, że po śmierci jego ciało zostało zjedzone przez głodne świnie. Z naszych informacji wynika, że zwłoki zostały zjedzone niemal w całości. Zostało tylko kilka kości kończyn i fragmenty czaszki.

Na dzisiaj zaplanowano sekcję zwłok zmarłego, choć jej przeprowadzenie nie będzie łatwe. Do sprawy powołany został już biegły z zakresu medycyny sądowej. Badania przejdą również zabezpieczone przez Powiatowego Lekarza Weterynarii świnie. Jednak ich los już jest raczej przesądzony. Zwierzęta najprawdopodobniej zostaną uśpione.

Postępowanie prowadzone jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto