Aktualizacja:
- Główną przyczyną zdarzenia był alkohol - informuje asp. sztab. Anna Gembala z biura prasowego KWP w Szczecinie.
Policja zaprzecza jednak, by napastnik był uzbrojony w nóż.
Podczas kursu nietrzeźwy mężczyzna wszczął awanturę. Ponadto zwymiotował na siedzenia. Taksówkarz poinformował pasażera o konieczności uiszczenia dodatkowej opłaty pokrywającej czyszczenie wnętrza samochodu. To jeszcze bardziej rozwścieczyło pijanego mężczyznę, który zaczął kierować groźby karalne pod adresem kierowcy.
Właściciel pojazdu zmęczony sytuacją zatrzymał auto i spróbował wyprosić pasażera z samochodu. O problemie powiadomił innych taksówkarzy oraz policję.
Kiedy na miejsce dotarły służby, napastnik wystraszył się i zaczął uciekać. Funkcjonariusze zatrzymali go na wysokości ulicy Wierzbowej.
- Mężczyznę zatrzymano i przesłuchano - nic nie pamięta. Za wszczęcie awantury i groźby, grozi mu do dwóch lat więzienia - dodaje asp. sztab. Anna Gembala.
______________________________________________________________________________
Agresywny mężczyzna uzbrojony w nóż zaatakował taksówkarza podczas postoju na stacji benzynowej.
O zdarzeniu poinformował nas świadek zdarzenia, który napisał do nas na [email protected].
Atak nastąpił tuż po północy na stacji benzynowej przy ulicy Mieszka I. 31-letni nożownik z nieznanych przyczyn zaczął grozić taksówkarzowi.
Pokrzywdzony zaalarmował centralę korporacji o niebezpieczeństwie. Między mężczyznami doszło do szamotaniny. Na pomoc ruszył pracownik stacji oraz taksówkarz znajdujący się w pobliżu.
Jak relacjonuje świadek, napastnik był bardzo agresywny. Nie odstraszył go widok trzech przeciwników, wręcz przeciwnie. Dopiero kiedy na miejscu pojawiła się policja zaczął uciekać.
Funkcjonariuszom udało się go schwytać na wysokości ulicy Wierzbowej. Mężczyzna zranił się podczas ucieczki.
Wkrótce więcej informacji
Zobacz też:
Śmiertelny finał internetowej randki. Podejrzany w areszcie
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?