Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Telewizyjni spece szukają w Beskidach cyfrowych białych plam

WIK, ŁUG
Za cztery miesiące czeka nas telewizyjna rewolucja. Sygnał analogowy zastąpiony zostanie sygnałem cyfrowym.

7 listopada na Starym Rynku w Gorzowie Wielkopolskim minister Michał Boni symbolicznie wyłączył nadawanie analogowej telewizji naziemnej w wojewódzkie lubuskim.

W Beskidach analogowy nadajnik telewizyjny na Skrzycznem zakończy pracę w marcu przyszłego roku.

Lubuskie to pierwszy region, w którym zakończyło się analogowe nadawanie naziemnej telewizji. W drugiej kolejności, 28 listopada, nadajniki analogowe będą wyłączone w Gdańsku, Iławie i Poznaniu. Nasz nadajnik na Skrzycznem w Szczyrku zostanie wyłączony 18 marca przyszłego roku, a cały proces cyfryzacji zakończy się w lipcu 2013 r.
- Obecnie przedstawiciele Urzędu Komunikacji Elektronicznej prowadzą w Beskidach pomiary cyfrowego sygnału telewizyjnego. To bardzo ważne, bo dzięki tym badaniom będzie można zlokalizować tzw. białe plamy - mówi Marian Kastelik z Żywca, przewodniczący Stowarzyszenia Media i Administracja dla Podbeskidzia, który od lat zabiega o polepszenie odbioru telewizji w Beskidach.

Podkreśla przy tym, że dzięki staraniom kierowanego przez niego stowarzyszenia nasz region od dawna traktowany jest przez telewizję priorytetowo.
- Dowodem fakt, że emisje testowe wystartowały u nas na długo przed rozpoczęciem regularnego nadawania naziemnego sygnału telewizji cyfrowej.

Dodatkowo nadajnik na Skrzycznem zacznie pracę z wysoką mocą, zapewniającą dobre pokrycie regionu, również z wyprzedzeniem, czyli szybciej niż w marcu 2013 r. - stwierdza Kastelik i dodaje, że odbiór naziemnej telewizji cyfrowej już wkrótce poprawi się także w okolicach Żywiecczyzny oraz Śląska Cieszyńskiego.

Trwa bowiem modernizacja nadajnika Katowice Kosztowy.
- Prace potrwają około miesiąca i w tym czasie specjaliści będą modyfikować charakterystykę promieniowania katowickiej anteny oraz systematycznie zwiększać jej moc. Ostatecznie wzrośnie ona z 25 do aż 100 kilowat - mówi Kastelik.

Czy więc przejście z syganału analogowego na cyfrowy poprawi odbiór telewizji w beskidzkich dolinach?
- O tym przekonamy się dopiero, kiedy to nastąpi - mówi burmistrz Wisły, Jan Poloczek.
- Mam jednak nadzieję, że sygnał naszej telewizji będzie tak samo dobry, jak telewizji czeskiej, która działa przecież w podobnych warunkach jak nasza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Telewizyjni spece szukają w Beskidach cyfrowych białych plam - Żywiec Nasze Miasto

Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto