Tenis: Alfabet Jerzego Janowicza. Poznaj od A do Z największego herosa od czasów Wojciecha Fibaka

E - Emocje Po finale w Paryżu Janowicz udzielał wywiadu brytyjskiej telewizji Sky. - Może nie wyglądam na szczęśliwego, ale... - powiedział Jerzyk i głos mu się załamał. - Jestem bardzo szczęśliwy, ale też ogromnie zmęczony fizycznie i psychicznie - dodał przez łzy. I - John Isner Polskim Johnem Isnerem był nazywany Janowicz na początku swojej kariery. Gdy w 2007 roku Jerzyk grał w finale juniorskiego US Open, gazety za oceanem porównywały go właśnie do mierzącego 206 centymetrów amerykańskiego olbrzyma. - Skoro Isner może być w światowej czołówce, to Janowicz tym bardziej - mówi Wojciech Fibak. J - Jerzyk Tak mówią na niego rodzice. Bez ich wsparcia próżno byłoby szukać Jerzego wśród trzydziestu najlepszych tenisistów świata. Państwo Janowiczowie musieli sprzedać mieszkanie i sklep ze sprzętem sportowym, by móc realizować marzenie syna. Teraz ich inwestycja zaczyna się spłacać.