Pracownicy MPGK odbierali worki z liśćmi. Wśród nich znajdował się worek z odpadami medycznymi: strzykawkami z krwią, jakimiś płynami, zakrwawionymi wacikami itd. Ładowacz przypadkowo się ukłuł jedną z wielu wyrzuconych do worka zużytych igieł. Wszystkie worki stały ustawione przy zabobrzańskiej ulicy.
Między odpadami medycznymi, które powinny być utylizowane przez wyspecjalizowaną firmę i nie mogą być wystawiane na zewnątrz gabinetów i ośrodków zdrowia, znajdowały się także dokumenty z pieczątkami jednej z jeleniogórskich przychodni. MPGK zgłosiła zdarzenie odpowiednim służbom w tym policji.
- Praca ładowaczy jest naprawdę ciężka - mówi Grzegorz Demuth, kierownik działu wywozu i oczyszczania MPGK. - Mieszkańcy naszego miasta często wrzucają do worków deski z gwoździami, połamane krawężniki, potłuczone szkło czy inne ostre przedmioty.
Na strzykawki, pochodzące prawdopodobnie z jednej. z przychodni, pracownicy natknęli się jednak po raz pierwszy.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?